Pogodny Pogodny
251
BLOG

Grzegorz Braun na prezydenta RP

Pogodny Pogodny Konfederacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Kiedyś opowiadano, że w Konfederacji nastąpił rozłam za sprawą Grzegorza Brauna. Przypomnę, że rozłam ten powstał za sprawą przyjęcia przez Konfederację elementów jej wrogich. Tak uczynił pan Bosak, który  wykorzystał chorobę szefa ruchu, Roberta Winnickiego i wprowadził do Konfy  tzw. centrowych  spadochroniarzy. Po stronie wolnościowców uczeń Mikkego , Sławomir Mentzen uczynił podobnie sprowadził Wiplera i kilku innych. Szczególnie ciekawym przypadkiem jest tu ów Wipler były dezerter pisowski,  który w mgnieniu oka przechwycił wychowanka Mikkego,  i zaczął nim sterować pod własne widzimisię, które niekoniecznie są jego. Bosak pod nieobecność Winnickiego odegrał w Konfie  podobną rolę,  ot taki mały Brutus. Sprawa poparcia więc dla Konfederacji , które było na przyzwoitym poziomie  musiało zmaleć i zmalało.

Nie jestem zwolennikiem łykania centrum oraz  różnych dezerterów tylko dla samej władzy. Interesują mnie wyłącznie cele dalekie, a takie wykłada Grzegorz Braun. Człowiek, którym mówi jak jest, a przy tym działa, przechodzi do rzeczy nie oglądając się na innych. Jego działania są przykre, ale tak się w dzisiejszej polityce czyni kiedy racja stanu tego wymaga. Przymilanie się, chadzanie na zgniłe kompromisy jest nie tylko oznaką słabości, ale i bezwładu. Gorzej, jest oznaką kolaboracji z silniejszym.

Pojawiła się więc wieść że Grzegorz Braun będzie startował na prezydenta RP. Nic tylko takiej decyzji przyklasnąć, chociaż Mentzenjuż  się burzy, że Braun może być przeciwko niemu.  I słusznie, bo jest bardziej wyrazistym od księgowego, ma charyzmę i cel, a nie lukrowane slogany oraz  chciejstwo obliczone na stołek. Oczywiście inni już  się z ewentualnego kandydowania Brauna śmieją, bo jakby nie było jego start zapewni im pewniejsze zwycięstwo. Niestety patrzą krótkowzrocznie. Braun jest cierpliwym graczem i w przeciwieństwie do pozostałych kandydatów jest w stanie uzyskać efekt,  pokazać jak ma wyglądać polska polityka zagraniczna i wewnętrzna. Po drugie jeśli wygra w tym wyścigu Trzaskowski lub  Nawrocki to zostanie nam ten sam dobrze znany, stary, okrągły stół z Magdalenki, na którym ponownie zmieni się jedynie obrus. Jeśli więc Grzegorz Braun podejmie się startu w wyborach na prezydenta RP  będę głosował na niego. 

Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka