Ktoś kiedyś powiedział że historia lubi się powtarzać, tyle że w nowych odsłonach i dekoracjach.
Nie wiem do jakiego okresu więc przyspawać politykę PiS, ale jeśli już, to przyspawałbym tę formację do drugiej połowy lat dwudziestych XX w pod przewodem sanacji., bo naczelnik wówczas i teraz nie był w kwiecie młodości i działania powiedzmy propagandowo podobne.
Obecne natomiast starcia polityczne z Ukrainą przypominają mi dawny układ z atamanem Petlurą wymierzony przeciwko Moskwie, wiadomo jak to się skończyło: "Nie tak, panowie miało być" przepraszał później naczelnik petlurowców, w sytuacji kiedy II Rzeczpospolitą zamieszkiwała bardzo liczna, wrogo do nas, Polaków, nastawiona mniejszość ukraińska. Odwróciła się ona od II RP w stosownym czasie i upuściła jej hektolitry krwi na Wołyniu wchodząc wcześniej w układ z Niemcami Hitlera, który wiedziony szatańskim instynktem już szarpie dzisiaj swoją cmentarną płytą w berlińskim bunkrze aby "zmartwychwstać" i otumanić na powrót Niemców swoją nowo-starą, krwawą ideologią pt. Drang Nach Osten.
Jak informują, AfD to obecnie już druga siła polityczna w Niemczech. W tyle został kanclerz Olaf i jego globusy. Tylko patrzeć jak pogrobowcy Adolfa przeskoczą ostatnią przeszkodę w postaci CDU/CSU i sięgną po pełnię władzy, by później nakręcić militarnie szybko i sprawnie Niemcy, po czym stworzyć kolejne staro-nowe ustawy norymberskie wymierzone tym razem w kolorowych wielbłądników oraz tradycyjnie w Żydów. A później?
Ciekawe, ile lat spokoju nas czeka, bądź jak to mówią, ile iluzorycznej wolności Polsce jeszcze zostało? Pięć, sześć, osiem a może aż dziesięć lat?
Inne tematy w dziale Polityka