Zrąbałem ostatnio Konfederację nie swoimi słowami za polityczne szpagaty i puszczanie oczek, to teraz zrąbię PiS, bo jakoś cichutko na Salonie o słynnej aferze wizowej tylko sondaż za sondażem że idzie ku lepszemu.
Rąbać na funty PO nie zamierzam, bo to drzewo same w sobie z gruntu złe i podłe, powinno się więc je wyciąć i rzucić jako drwa w ogień, podobnie jak i kłamliwą Trzecią Drogę wraz z jej tęczowymi przyległościami. Kto chce niech sobie na nich głosuje, tylko niech później nie płacze i nie żałuje...
A PiS? Cóż, na czołówce Salonu obwieszczają, że PiS-owi wzrosło poparcie. Tymczasem nie padło wspomniane Prawo i Sprawiedliwość zbyt daleko od kaprawego niemieckiego drzewa.
Nasz pro patriotyczny rząd bowiem, który tak zaciekle bronił w mediach Rzeczpospolitej przed zalewem islamistów, który na granicy białoruskiej w tym celu ogromny płot przeciwko nim zbudował, mimo wszystko od kuchni sprowadził ich nad Wisłę w zastraszającej liczbie. Sam Mateusz Morawiecki przyznał niedawno, że dymisja wiceministra Piotra Wawrzyka jest wynikiem dochodzenia służb w MSZ. „Możliwe, że chodzi o wielką aferę korupcyjną, w wyniku której do Europy napłynęły setki tysięcy imigrantów.” - powiedział. Zabawne, co?
Ktoś powie, oj tam, oj tam, jaka tu afera, brakuje przecież w Polsce rąk do pracy! A zakontraktowani wrócą po robocie do swoich krajów. Czyżby? Ja już nie będę się powtarzał i pokazywał co trzeba uczynić aby te ręce się znalazły na miejscu, a nie nad Eufratem, Gangesem czy Nilem, nie szukały godnego życia dla siebie poza Ojczyzną.
Tymczasem śledztwo wykazało (zająć się tym musiały oczywiście obce służby), że Polska w osobie wiceministra Wawrzyka i jego projektu poczyniła zbyt daleko idące niebezpieczne ułatwienia wizowe dla pracowników z ok. 20 państw, w tym islamskich, dając możliwość zatrudnienia w Polsce do 400 tys. pracowników!
Za całym procederem stały podobne obce firmy rekrutacyjne oraz sami, głodni wiecznego zysku tzw. pracodawcy w Polsce, którzy wręcz szantażowali MSZ swoimi wizytami, grożąc że jak ministerstwo nie wyda im pozwolenia na zatrudnienie obcokrajowca to ceny w kraju na niektóre produkty drastycznie wzrosną.
No i wedle tłumaczeń MSZ ministerstwo się ugięło, no bo jak, PKB rośnie, a ludzie by biednieli, bo ich nie stać na zakup? Nie może być! Poszli tedy na całość, nie oglądając się zupełnie na bezpieczeństwo własnego kraju w przyszłości. W samym 2022 r. do Polski przybyło więc około 200 tys. imigrantów, w tym 130 tys. z krajów muzułmańskich. Żeby było ciekawiej w jednym z państw afrykańskich rozstawiono przed ambasadą RP nawet stoliki z gotowymi już formularzami opatrzonymi odpowiednimi pieczęciami. Wystarczyło tylko wpisać nazwisko, kupić bilet i... voila - droga wolna, nie tylko do Polski, ale i do UE.
Oprócz tego specjalne firmy pośredniczyły w obchodzeniu systemu wizowych zabezpieczeń. Chętni którzy chcieli pracować w Polsce za otrzymanie polskiej wizy mieli płacić od 4 do 5 tys. dolarów.
Z danych Eurostatu wynika, że w 2022 roku Polska wydała ponad 700 tys. takich pozwoleń cudzoziemcom ze 148 państw, czyli najwięcej w całej Unii. Dalej były Niemcy (540 tys.), Hiszpania (ponad 450 tys.), czy Włochy (prawie 340 tys.). A gdzie są Ukraińcy, którzy uciekli przed wojną - jaka to liczba? Ktoś policzył? Gdzie są również ci którzy Ukraińcami nie byli, ale tysiącami się wśliznęli się do Polski korzystając z wojny jaka wybuchła pomiędzy Ukrainą a Rosją?
Dodam, że z opublikowanego w czerwcu br. raportu ZUS-u pt. "Cudzoziemcy w polskim systemie ubezpieczeń 2022” wynika, że ustawicznie przybywa zgłoszeń do systemu ubezpieczeń emerytalnych i rentowych m.in. dla obywateli Gruzji, Turkmenistanu, czy Indonezji. Są to wzrosty rzędu odpowiednio ponad 54-krotności, ponad 39-krotności i ponad 36-krotności. A mieli wracać....
Napiszę tak: Mam gdzieś te nadchodzące wybory wraz z mydlącym oczy referendum. Krótko i zwięźle. Wszyscy won.
na podst. "Najwyższy Czas"
Inne tematy w dziale Polityka