Ostatnio się nie udzielam. Po prostu serce odmówiło mi posłuszeństwa. Przebywam więc w szpitalu. Niemniej od czasu do czasu zerknę w media.
Tym samym trafiłem na smutne info. Otóż 17 kwietnia w wieku 72 lat zmarł dr Zbigniew Hałat. Szkoda. Dalej już się nie dopytuję aby znowu nie wyjść na spiskowca dziejów...
Inne tematy w dziale Rozmaitości