Pogodny Pogodny
385
BLOG

Do czego doprowadzi Polskę wojna rosyjsko-ukraińska?

Pogodny Pogodny Społeczeństwo Obserwuj notkę 23

Właśnie przeczytałem, że Grzegorz Braun został ostro skrytykowany za pomysł, aby nie otwierać się dla uchodźców z Ukrainy na przestrzał, aby wieźć ich tranzytem dalej poza nasze granice, na zachód.

Pomysł słuszny, samo TVP Info samo się podkłada objawiając widzom, kto ma rozum ten pojmie w czym rzecz, że większość przybywających z Ukrainy uchodźców  do Polski nie ma zamiaru korzystać z pomocy lokalnych władz. Jadą od razu na miejsca  zajęte już przez ich ziomków, bez zbytniego sprawdzania, w tym covidowego.

Generalnie warto  więc zrobić mapkę eukacyjną gdzie w Polsce mieszka najwięcej obecnie Ukraińców, bo z biegiem lat ten fakt będzie miał ogromny wpływ na konstrukcję, a nawet na istnienie naszego państwa. Każdy pamięta słynne powiedzenie "W tym szaleństwie jest metoda".

Wklejam więc ku rozwadze, chociaż czuję, że salonowi admini zepchną tę notkę natychmiast do lochu. Będzie więc jaki odważy, który poniższy, nadzwyczaj trudny nie przebierający w słowach do strawienia  tekst, chociaż otaguje? 


"Podczas gdy prezydent Putin kopie banderowskie rzycie, warto się zastanowić, co tak naprawdę się dzieje oprócz tego, że proces federalizacji banderlandu stał się bardzo dynamicznym.

Zasadniczym pytaniem podczas takich rozważań, powinno być: "W jakim celu Zjednoczone Królestwo angażuje się w konflikt na Ukrainie?".

Drugim także ważnym pytaniem w kwestii jest: "W jakim celu prezydent Duda daje prawo do użycia przymusu bezpośredniego oddziałom wojskowym USA, UK i Kanady na terenie Polski".

Zanim przedstawię swoją tezę dotyczącą sytuacji faktycznej, to chciałbym podziękować panu Putinowi za to, że osłabia banderowską Ukrainę, zwiększając przy tym bezpieczeństwo Polski w myśl zasady, że im słabsza Ukraina, tym Polska bardziej bezpieczna i tu odniosę się do tego, w jaki sposób Ukraińcy wymordowali 200 tys. moich rodaków.

   Myślę, że większości z Państwa jest znana koncepcja utworzenia tzw. "Trójmorza", o której tak często mowią psychopaci zarządzający nadwiślańskim bantustanem. Zapewne znane jest też stanowisko Niemiec w tej kwestii, które mówią, że "Trójmorze" owszem, ale podlegające bezpośrednio pod Berlin, albo Brukselę.

Inne spojrzenie na sprawę miał wydymany przez demencjusza Bidena, Donald Trump.

Idea "Trójmorza" bardzo mu się podobała, gdyż uznał on, że taki twór geopolityczny byłby skutecznym lekarstwem na niemiecką hegemonię w Europie.

Przyglądając się temu, co się dzisiaj dzieje, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ktoś jednak powrócił do strategii utworzenia "Międzymorza" i z pewnością inicjatorem tej operacji nie jest Polska.

Moim zdaniem Brytyjczycy uznali, że nadarza się okazja, aby skutecznie zniwelować hegemonię imperialistycznych Niemiec, kolonizując Ukrainę od Dniepru na zachód i część Polski, powracając tym samym do swoich kolonialnych tradycji.

Zrobią to oczywiście przy pomocy USA, którym nie jest na rękę aż tak mocna pozycja Niemiec, a raczej aż tak duża niezależność Niemiec, jaką to państwo osiągnęło po zrealizowaniu marksistowskiego snu w postaci tzw. "Unii Europejskiej", czy jak kto woli - Związku Socjalistycznych Republik Europejskich.

Proszę mnie tutaj źle nie zrozumieć. Ja nie twierdzę, że UK i USA nie są marksistowskimi reżimami. Chodzi po prostu o wpływy na kontynencie europejskim.

   Jeżeli ktoś wysłuchał, bądź przeczytał ostatnie orędzie prezydenta Federacji Rosyjskiej, to zdążył się zorientować, że Rosji zależy jedynie na części dzisiejszej Ukrainy, kończącej się od wschodu na Dnieprze.

Uważam zresztą, że zostało to uzgodnione przez Putina z Bidenem podczas ich ostatnich rozmów.

Cała Ukraina jest Rosji potrzebna jak wrzód na dupie.

Reszta banderladii zostanie zfederalizowana.

Zakładam, że pomimo tego, iż ludność z ŁRL i DRL, których to republik terytorium zostanie poszerzone właśnie do Dniepru, nie będzie emigrować z racji tego, że jest to ludność prorosyjska i każdy może uzyskać obywatelstwo rosyjskie w dowolnym momencie, to jednak Polskę czeka ukraiński, a może bardziej - banderowski "potop" i będzie to o wiele bardziej tragiczne w skutkach zjawisko niż potop szwedzki.

Jeżeli do milionów Ukraińców przebywających już dzisiaj na terytorium Polski dołączą miliony kolejnych, to banderowska diaspora posiądzie w Polsce niewyobrażalne wpływy. Tutaj dodam, że Morawiecki już wpuszcza tryzubów bez testów na covid i bez obowiązku kwarantanny. Wyraźnie widać, że mamy do czynienia z nacją uprzywilejowaną.

Precedens ŁRL i DRL da zielone światło Niemcom do odzyskania terytorium RP utraconego przez Niemcy w Jałcie i Poczdamie.

Odzyskają oni swoje ziemie poprzez referenda w określonych rejonach Polski, które przed IIWŚ do Polski nie należały i tu decydującą rolę odegra wspomniana diaspora banderowska, której z Hitlerem było bardzo po drodze.

Reszta Polski stanie się już oficjalnie państwem o nazwie Polin i tutaj również będziemy mieli do czynienia z potężną falą emigracji z lotniskowca USS Izrael.

Z tego, czego Putin nie przyłączy do Federacji Rosyjskiej i z tego, co zostanie z Polski po niemieckim liftingu, powstanie hybryda Polin, a nad bezpieczeństwem marynarzy ze wspomnianego lotniskowca będą czuwać wojska, którym Duda dał uprawnienia większe niż ma policja w Polsce i dodam jeszcze, że działanie tych wojsk w zakresie stosowania przymusu bezpośredniego z użyciem broni i materiałów wybuchowych włącznie, w najmniejszym stopniu nie podlega jurysdykcji polskiej.

   Bardzo ważnym aspektem w obecnej sytuacji jest wojenka na osi Niemcy - USA o Nordstream 2. Obie strony są bardzo zdeterminowane. Zwycięzca będzie miał większe wpływy w Europie.

Jan Twardowski"

Neon24

Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo