Temat szczepień przeciwko covid-19 jest mi niezmiernie bliski. Po pierwsze ciężko przechorowałem chińskiego wirusa, a po drugie znajduję się w tzw. grupie "O", którą ponoć całą już zaszczepiono, albowiem czytam, że ruszyły włąśnie kolejne działy wiekowe do zaszczepienia. Kto chce oczywiście niech temu wierzy, ale nie jest to prawdą. Prawda jest taka, że duża część personelu medycznego w Polsce nie zaszczepiła się i prawdopodobnie się nie zaszczepi, gdyż jak słyszę mówi się: "Ja mam czas, poczekam na efekty".
Wpływ na taką postawę ma nie tylko fakt że badania kliniczne nad szczepionką przez firmę Pfizer i Moderna wciąż trawją, lecz także zwolnienie firmy Pfizer w Polsce z odpowiedzialności finansowej oraz karnej przez rząd RP. Całość uzupełnia prostacka i nachalna propaganda medialna wzmocniona dodatkowo w terenie skrywanym szantażem, wobec tych którzy z różnych przyczyn nie chcą się zaszczepić, co przerobiłem ostatnio na własnej skórze.
Nikomu jednak nie można odmówić prawa do zażycia tego niesprawdzonego do końca medykamentu. Smutnym jest jednak to, że obywatelskie, wolne prawo wyboru jest, jak wspomniałem, nagminnie bez oglądania się na zdrowie pacjenta łamane. Wydelegowani lekarze, różnych specjalności, którzy mają orzekać w sprawie, czy pacjent może być zaszczepiony czy też nie, dość często bagatelizują problem zdrowotny takiego pacjenta kierując go bez wahania do szczepienia. Również alergików, niekoniecznie mających w przeszłości udokumentowane w swoich kartach zdrowia wstrząsy anafilatyczne, co może spowodować w przyszłości ciężkie powikłania łącznie ze śmiercią, gdyż jakakolwiek alergia jest poważnym pzreciwskazaniem do zaszczepienia co udowodniono medycznie w wielu krajach gdzie szczepiono chorujących na alergie.
Czy ktoś pamięta jeszcze medialną akcję rządową z udziałem prezydenta Dudy z osoczem od ozdrowieńców dla chorych na covid-19 w roli głównej? I związane z tym w realu problemy biurokratyczne? Teraz dochodzą następne kwiatki. Otóż wspomniani ozdrowieńcy reagują zdecydowanie gorzej na szczepienie od innych. Potwierdzają to obserwacje kliniczne. Rząd PiS-u forsuje jednak zaszczepienie takich osób, gdyż tak przecież czynią w świecie inne rządy. Tymczasem...
"W przypadku ozdrowieńców reakcje niepożądane są bardziej nasilone. Już po pierwszej dawce szczepionki może wystąpić odczyn w miejscu podania oraz łagodne objawy przypominające infekcję, czyli lekka gorączka i osłabienie. Z kolei u osób, które nie chorowały takie objawy występują po drugiej dawce szczepionki – powiedziała Agata Rauszer-Szopa, neurolog z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Tychach."
Portal Prawy.pl skąd zaczerpnąłem wypowiedź pani neurolog przypomina od siebie, że „jeszcze do niedawna mówiono, iż ozdrowieńcy są odporni na Covid”, i w wielu państwach, także w Polsce, wykorzystywano osocze ozdrowieńców do leczenia. Natomiast „teraz jednak również i ich namawia się do szczepienia”, mimo widocznych gorszych objawów po szczepieniu."
Ku czemu więc zmierzamy, pomijąc także własną chęć (bo i taka często występuje) do bycia dobrowolnym królikiem doświadczalnym?
W USA według tamtejszych informacji rządowych liczba ciężkich powikłań po szczepieniu na covid-19 wyniosła do tej pory 3 proc. wśród zaszczepionych. To dużo.
Natomiast...
"Firma "Moderna" przyznała się, że stworzona przez nią platforma technologiczna mRNA jest podobna do komputerowego systemu operacyjnego, przy którym medycyna łączy się z informatyką. Naukowcy przygotowują więc unikalną sekwencję mRNA, która koduje określone białko.
Po wstrzyknięciu go człowiekowi program ten ingeruje w organizmie na poziomie komórkowym, zniewalając ludzi do systemu kontrolującego zaprojektowanego w celu czerpania korzyści z ich funkcji komórkowych i biologicznych w nieprzewidywalnej przyszłości.
" Moderna" przyznała również, że zdrowe układy odpornościowe są zagrożeniem dla ich platformy mRNA, ponieważ mogą być zagrożeniem dla sekwencji mRNA, zanim dostaną się do komórek danej osoby. Układ odpornościowy zdrowego człowieka może zaatakować program i jego fragmenty RNA, prowadząc do negatywnych skutków, które mogą obejmować niedobory molekularne, defekty hormonalne itp. Same białka mogą nigdy nie osiągnąć pożądanej funkcjonalności, co doprowadzi do częściowego rozwoju antygenów, które nigdy nie nadadzą docelowej odporności białkom kolczastym koronawirusa. Ciało może w tym procesie włączyć własne komórki, powodując reakcje hiper-zapalne i problemy autoimmunologiczne, które są prekursorem niewydolności narządów i różnych procesów chorobowych.
Podczas tak zwanej pandemii urzędnicy zdrowia publicznego byli prekursorami działań, które ludzie powinni podjąć, aby uzyskać zdrową odpowiedź immunologiczną na infekcję.
Teraz wiemy, dlaczego ci urzędnicy twierdzili, że powrót do normalności zapewni nam tylko szczepionka. W ten oto sposób budowali psychologiczne uzasadnienie dla naukowych eksperymentów (...).
To są otwarte drzwi do transhumanizmu i co gorsze – miliony ludzi to kupują.
To nie wstrzyknięta technologia powoduje reakcje alergiczne, drgawki, bezpłodność i śmierć, twierdzą firmy farmaceutyczne… To system odpornościowy jednostki powoduje cały ból i nieszczęście, którego doświadcza. Firmy farmaceutyczne chcą, aby starannie opracowane programy i interwencje mRNA były przydatne do „udoskonalenia” istot ludzkich. Nowe szczepionki mRNA to programy uzależnień, zaprojektowane w celu manipulowania i zniewalania ludzkich funkcji biologicznych.
"Moderna" chwali się, że „kilkuset naukowców i inżynierów skupia się wyłącznie na rozwoju technologii platformy Moderna”. (...) Ten system nie jest ani lekarstwem, ani szczepieniami. Ten system to pełna manipulacja komórkowa, przy użyciu obcych cząsteczek biologicznych do kodowania, dekodowania, regulowania, zmiany ekspresji i zmiany fizjologicznych u ludzi.
Naukowcy próbują „hakować” ludzi za pomocą bioinformacji i uzależniać populacje od technologii. "Moderna" nazwała nawet swoją platformę mRNA „oprogramowaniem życia”. Jej celem jest genetyczna modyfikacja ludzi oraz kontrola procesów biologicznych dla przyszłych pokoleń. Osłabiając znaczenie układu odpornościowego, firmy farmaceutyczne znalazły również doskonałe alibi, gdy ich eksperymenty powodują obrażenia u ludzi."
Tak więc, kto chce z pomocą nauki uczynić z siebie nadczłowieka ma wolną ku temu drogę.
źródło cytatów
Prawy.pl, odkrywamyzakryte com.
Inne tematy w dziale Rozmaitości