Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
teraz bedzie ryczeć : Żydzi won z Palestyny
Jakie byłyby reakcje? Dość łatwo przewidzieć. Na straszeniu powrotem złowrogiego Żyda, co to wróci i zabierze co jego, niejeden polityk zbil w Polsce polityczny kapitał. Z kwiatami na dworcach Polacy raczej by nie czekali.
wysylał ich na wypoczynek, na obóz. Sam pewnie żałował,że nie mógł spędzić urocZych chwil w Terezinie.
Zresztą kulisy jego przedostania się do Syrii to w ogóle temat na osobną dyskusję.
ukłony
Szkoda słów.
BTW - ten rabin co u Ahmenidżada, twierdził, że Izrael musi być zlikwidowany, to Twoim zdaniem, nie był Żydem?
O jakich źródłach mówisz? Bo zwrot "jak czytałem" nie jest dla mnie zbyt wiarygodnym źródłem. Co z tego, że rabin Friedman, do którego jak sądzę pijesz jest Żydem? Wśród Żydów również zdarzają się wariaci jak w każdym innym społeczeństwie. A Friedman to zwyczajny czubek.
Cieszę się, że podsunąłem Ci coś na co nie wpadłeś. Co do stanu psychicznego tego rabina i jego grupy, to mogą być zupełnie inne przyczyny - chyba ma powód by nienawidzić własny kraj, ale głowy nie dam
Co do Friedmana, to gość jest autentycznie stuknięty. On nie tylko nienawidzi Izrael, ale i wszystko co dotyczy współczesnych Żydów, neguje między innymi Shoah. Nie dziwne, że Mahmud nosi go na rękach. Taki rabin to dla niego skarb, nawet jeśli nikt normalny nie traktuje go poważnie. I na tym ze swojej strony zakończę.
ukłony