Międzynarodowe agencje podają, że wstępną przyczyną dzisiejszej katastrofy samolotu pasażerskiego w Libii był błąd pilota. Libijski minister transportu definitywnie wykluczył także, że do katastrofy doszło w wyniku zamachu terrorystycznego.
Czy nasuwa się jakieś porównanie? Ano takie, że w przypadku katastrofy w Smoleńsku podobne stwierdzenia JEDNOZNACZNIE zdaniem wcale niemałej grupy komentatorów wskazywały na manipulacje i mataczenie. Czy zdaniem naszych domorosłych specjalistów w Libii też do tego dochodzi?
I jeszcze bały bonus. Link do galerii jaką znalazłem na pewnym forum lotniczym, a która to przedstawia zdjęcia miejsca katastrofy samolotu "Tadeusz Kościuszko" w Lesie Kabackim. Otóż zdjęcia przedstawiają krzyż ustawiony w miejscu katastrofy, a obok krzyża…sterta części z rozbitego samolotu.
No jak to? A tak to, że fakt znajdowania części z rozbitego samolotu przez postronne osoby jeszcze w długi czas po katastrofie jest nie do uniknięcia. Co oczywiście nie przeszkadza niektórym twierdzić, że w Smoleńsku dochodzi do „kompromitującego zaniechania”.

http://img255.imageshack.us/i/laskabacki198724010003wl4.jpg/
"Każde nieszczęście w historii jest zapowiedziane; zawsze występują jakieś znaki na niebie, ostrzegające ludzi o niebezpieczeństwie. Rzadko ktokolwiek im wierzy." - Calek Perechodnik
/
Blog wyróżniony prestiżowym 37 miejscem na Liście Hańby Narodowej
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka