Sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon podczas wizyty w Izraelu domagał się „zakończenia blokady” Strefy Gazy. Warto więc przekonać się w oparciu o dane liczbowe jak wygląda ta blokada.
Niektórzy ekstremiści opisując Gazę mówią o nękanym głodem, biedą, chorobami „największym getcie świata”, gdzie brak podstawowych środków do życia.
Jacob Shrybman w Ynet zwyczajnie podając wielkość i wartość pomocy rozprawia się z tym mitem. Skupiając się tylko na najistotniejszych kwestiach to „piekło na ziemi” w ubiegłym roku otrzymało 738 576 ton pomocy humanitarnej. ONZ w następstwie operacji „Płynny Ołów” przeznaczył na pomoc 1,5 milionowej społeczności Gazy 200 mln dolarów, wjechało tam ponadto 30 756 ciężarówek z towarami, dostarczono też 4 883 tony wyposażenia medycznego.
Sporo jak na "największe getto świata".
Mówi się również o największym na świecie więzieniu, co oznacza, że mieszkańcy nie są w stanie opuścić jej terytorium. Otóż w ubiegłym roku 10544 pacjentów i ich towarzysze opuściło Strefę Gazy w celu podjęcia leczenia w tym okrutnym Izraelu, a tylko w ubiegłym tygodniu było to 500 osób, oraz ich towarzyszy.
Warto dodać, że w tym samym 2009 roku pokojowo nastawieni towarzysze z Hamasu odpalili z Gazy na terytorium Izraela ponad 300 rakiet.
Jeszcze ciekawiej wygląda zestawienie tej pomocy z pomocą jakiej ONZ udzieliła ofiarom kataklizmu na Haiti. Otóż ONZ na pomoc państwu, które w wyniku trzęsienia ziemi straciło ponad 200 000 obywateli a 3 mln pozbawiło dachu nad głową przekazało do tej pory 10 mln dolarów. O 190 mln mniej niż Gazie, liczącej 1,5 mln osób, gdzie w wyniku operacji wojskowej śmierć poniosło nawet według przeszacowanych źródeł palestyńskich nie więcej jak 1500 osób.
"Każde nieszczęście w historii jest zapowiedziane; zawsze występują jakieś znaki na niebie, ostrzegające ludzi o niebezpieczeństwie. Rzadko ktokolwiek im wierzy." - Calek Perechodnik
/
Blog wyróżniony prestiżowym 37 miejscem na Liście Hańby Narodowej
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka