Niska masa urodzeniowa noworodka oraz częste infekcje dróg oddechowych w dzieciństwie to ryzyko zachorowania na POChP, czyli przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Zwłaszcza, jeśli dochodzi do tego palenie papierosów w wieku dorosłym.
POChP nazywana jest chorobą palaczy – stanowią oni 80 proc. pacjentów z tą dolegliwością. Rozpoznaje się ją przede wszystkim u osób powyżej 40. roku życia. Według Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc POChP to problem ok. 2-2,5 mln mieszkańców Polski, ale nie wszyscy jeszcze mają świadomość choroby. Pierwsze objawy, które na dodatek często rozwijają się trwają latami, to kaszel, odkrztuszanie wydzieliny, zmniejszająca się tolerancja wysiłku (początkowo niewielka) i pojawiające się duszności przy wysiłku. Łatwo więc jest je zlekceważyć lub wziąć za coś innego.
Niska waga urodzeniowa dziecka, czyli poniżej 2500 g, może mieć taki związek z POChP, że z reguły z wiąże się z mniejszą niż optymalna pojemnością płuc u progu życia dorosłego, a zatem w okolicach 20-25. roku życia. Częste infekcje w wieku dziecięcym też wpływają negatywnie na stan dróg oddechowych.
- Jeśli zaś ktoś startuje w dorosłe życie z mniejszą pojemnością płuc, a trafi na czynniki szkodliwe, na przykład zacznie palić papierosy, wzrasta ryzyko, że pojemność płuc zacznie się zmniejszać do takich wartości, że w miarę upływu czasu zacznie mu brakować tchu. Innymi słowy pojawią się u niego objawy POChP – wyjaśnia prof. Paweł Śliwiński, kierownik II Kliniki Chorób Płuc w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc.
Diagnozę POChP stawia lekarz na podstawie m.in. rozmowy z pacjentem, badania go oraz rezultatów spirometrii i innych badań sprawdzających wydolność dolnych dróg oddechowych.
Smog a POChP
Dla chorych na POChP niebezpieczny jest smog, który oznacza większe ryzyko zaostrzenia choroby. W smogu znajdują się m.in. cząstki stałe, tzw. PM 2,5 i PM 10 (pyły do 2,5 mikrometra i 10 mikrometrów średnicy). Dostają się one do pęcherzyków płucnych i krwioobiegu. Mają wpływ na działanie praktycznie całego naszego organizmu, np. powodując stany zapalne. Dla osób z problemami w układzie oddechowym te cząstki to poważny problem. Równie dewastująco na ludzkie zdrowie wpływa wchodzący w skład smogu benzopiren, substancja silnie rakotwórcza występująca także w dymie tytoniowym. Dlatego smog osobom chorym na POChP skraca życie.
Zobacz też: Same korzyści z rzucenia palenia
Zobacz też: E-papierosy także szkodzą
E-papierosy nie są zdrowszą alternatywą dla palaczy. Są także szkodliwe dla zdrowia.
źródło: Serwis Zdrowie
ja
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Rozmaitości