Stanowi 95% zdiagnozowanych przypadków nadmiernej utraty owłosienia. Jest chorobą, o której w większości przypadków decydują geny. Zwykle dotyka co trzeciego mężczyznę między 25 a 45 rokiem życia.
Rozwój choroby wynika z nadwrażliwości ustroju na obecność DHT - dihydrotestosteronu. To pochodna testosteronu, męskiego hormonu wytwarzanego w jądrach, a także w małych ilościach przez korę nadnerczy, jajniki i łożysko. Specjaliści przyjmują, że sama obecność DHT i androgenów nie wystarcza do pojawienia się łysienia. Wiele zależy od naszych predyspozycji genetycznych oraz wieku. Warto pamiętać, że ta sama ilość hormonów spowoduje większą utratę owłosienia u osoby 60-letniej, niż u 3-krotnie młodszego mężczyzny.
Mechanizm łysienia androgenowego polega na tym, że genetycznie warunkowana nadwrażliwość organizmu na DHT prowadzi do skurczenia się mieszków włosowych. Opóźnia to proces wzrostu włosów, który z biegiem czasu zostaje zupełnie zahamowany. Towarzyszy temu zwiększone wydzielanie łoju skórnego, co prowadzi do przetłuszczania się skóry głowy. Istnieje też podejrzenie, że nadmierna obecność łoju wynika z dużego napięcia mięśni skóry głowy.
Mimo, że u mężczyzn choroba objawia się najczęściej w wieku dorosłym, to jej pierwsze symptomy mogą być widoczne już w wieku kilkunastu lat. Wyraźnym znakiem rozpoczęcia procesu łysienia jest cofanie się linii włosów na skroniach i czole. Wraz z rozwojem schorzenia, zmiany obejmują całą powierzchnię głowy i w konsekwencji skutkują całkowitą utratą owłosienia.
U kobiet najczęściej wyróżnia się dwa rodzaje łysienia androgenowego. Pierwszy z nich, określany jako męski, związany jest z degradowaniem mieszków włosowych - od czoła, aż do czubka głowy. W tym przypadku u pań pojawiają się zaburzenia endokrynologiczne. Drugi rodzaj, określany jako rozlany, przejawia się znacznym przerzedzeniem stanu owłosienia na powierzchni głowy. Co ciekawe, poziom androgenów jest zwykle prawidłowy lub nieznacznie zawyżony. Generalnie przyjmuje się, że kobiety dotknięte łysieniem androgenowym powinny znajdować się pod stałą opieką endokrynologa. Tym bardziej, że chorobie tej może towarzyszyć np. hirsutyzm.
Współcześnie nie istnieje jedna, kompleksowa terapia. Wiadomo jednak, że im wcześniejsze zdiagnozowanie choroby, tym szybsze i lepsze efekty leczenia. Najczęściej stosowana jest farmakoterapia estradiolem, minoksydylem i finasterydem. Oprócz tego wykorzystuje się odpowiednie preparaty kosmetyczne, terapię polem magnetycznym i laseroterapię. Często stosowaną techniką jest również przeszczep włosów.
Rozwój łysienia mogą dodatkowo wspomagać złe nawyki żywieniowe, prowadzące do niedoborów selenu, żelaza, cynku, oraz witamin z grupy B, a także witaminy C, E i F. Dlatego zalecane jest umieszczanie w naszym jadłospisie czerwonych, pomarańczowych i ciemnozielonych warzyw, nabiału, przetworów z mąki żytniej, ryb morskich, kakao, fasoli czy otrębów pszennych.
Zobacz też: Jakie są przyczyny wypadania włosów?
(WA)
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Rozmaitości