Moda na dietę bezglutenową zawojowała świat. Jednak badania dowodzą, że bezglutenowy trend jest oparty na fałszywych przesłankach. Eliminacja produktów zawierających gluten bez wskazań medycznych może nam zaszkodzić.
Zanim dieta bezglutenowa zawędrowała pod strzechy, była stosowana głównie w leczeniu i profilaktyce celiakii, czyli choroby trzewnej, którą powoduje wrodzona, najczęściej dziedziczona nietolerancja glutenu i białek zwanych prolaminami. Wchodzą one w skład ziaren zbóż: pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa. Ich obecność w ustroju wywołuje odpowiedź immunologiczną, w przebiegu której wytwarzane są specyficzne przeciwciała atakujące komórki własnego organizmu. Typowym efektem jest niszczenie enterocytów, czyli komórek jelita cienkiego, tworzących nabłonek błony śluzowej.
Gluten. Jeść go czy nie jeść?
W 2011 r. pojawiła się praca naukowa sugerująca, że gluten wpływa niekorzystnie również na te osoby, u których nie stwierdzono celiakii. Działanie to opisano jako NCGS - nie związana z celiakią wrażliwość na gluten. Wśród objawów najczęstszymi miały być wzdęcia, niestrawności, zmęczenie, bóle mięśni, stawów i głowy. Praca zyskała duże zainteresowanie medialne, a dieta bezglutenowa stała się jednym z najpopularniejszych na świecie sposobów odżywiania się.
Dwa lata później autor wspomnianej pracy, Peter Gibson, doszukał się nieprawidłowości w swoich wynikach i powtórzył testy pod większym rygorem badawczym. Wnioski były jednoznaczne - nie znaleziono dowodów na to, że objawy rzekomego NCSG rzeczywiście wywoływane były obecnością glutenu.
Dieta uboga w gluten może sprzyjać rozwojowi cukrzycy
Mody na dietę bezglutenową nie dało się już jednak zatrzymać. Jednocześnie, badania konsumentów wykazały, że aż 82% kupujących produkty pozbawione glutenu nie przeszło żadnych badań ani testów pod kątem alergii, czy szkodliwego wpływu glutenu na ich zdrowie. Było to ich własne przekonanie, podobnie jak stwierdzenie, że dieta zapewnia im lepsze samopoczucie. Wielu badaczy wskazuje tu na mechanizmy zbiorowego oszukiwania się i wybierania metod żywienia, które nie są nam do niczego potrzebne.
Tymczasem dietetycy przestrzegają przed stosowaniem diety bezglutenowej bez wskazań medycznych. Rezygnacja z niektórych produktów może doprowadzić do niedoborów pokarmowych i przynieść organizmowi więcej szkód niż pożytku. Nie ma też żadnego dowodu na to, że dieta bezglutenowa pomaga zgubić wagę.
Podstawą diety jest wyeliminowanie z menu pokarmów zawierających dodatek naturalnej i przetworzonej pszenicy, jęczmienia oraz żyta. Uczeni nie są jednak jednomyślni w sprawie wyłączenia z diety owsa. Badania wykazały, że jest on bezpieczny dla 95% osób cierpiących na celiakię. Zwykle jednak nie zaleca się produktów zawierających go swoim składzie, gdyż często jest on mieszany z innymi zbożami.
Trudna diagnoza celiakii u osób dorosłych
Dozwolone w diecie bezglutenowej produkty to m. in: ryż i jego przetwory, mączka ziemniaczana, soja, kasza gryczana i jaglana, jaja, owoce, warzywa, cukier, miód, mleko i jego przetwory (pozbawione glutenu), tłuszcze, podroby. Oprócz tego kakao i kawa naturalna, mięsa i jego przetwory nie zawierające glutenu oraz wszystkie składniki opatrzone napisem „produkt bezglutenowy” i znakiem z przekreślonym kłosem. Warto pamiętać, że produktami bezglutenowymi są towary o zawartości glutenu nie większej niż 20 mg na kg produktu.
Autor: WA
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Rozmaitości