Szpital tymczasowy na Okęciu. Trwa poszerzanie bazy łóżkowej dla chorych na COVID-19 na Mazowszu. Fot. PAP/Mateusz Marek
Szpital tymczasowy na Okęciu. Trwa poszerzanie bazy łóżkowej dla chorych na COVID-19 na Mazowszu. Fot. PAP/Mateusz Marek

Ponad 21 tysięcy nowych zakażeń. Możliwe dodatkowe obostrzenia dla Mazowsza i Lubuskiego

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 72

Najnowsze dane o zakażeniach koronawirusem pokazują, że w liczbie przypadków przoduje Mazowsze. Sytuacja na oddziałach intensywnej terapii zaczyna być trudna. W całej Polsce badania z ostatniej doby potwierdziły zakażenie koronawirusem u 21 045 osób.

Duży skok zachorowań

Jak wynika z informacji Wirtualnej Polski rząd zdecydował, że województwa mazowieckie i lubuskie zostaną objęte " ograniczeniami przemieszczania się i handlu od poniedziałku". Decyzje ma ogłosić minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej o godz. 14.00.

Wskaźnik mówiący o średniej dobowej liczbie zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 z ostatnich siedmiu dni dla całego kraju wynosi obecnie 36,76 i jest najwyższy od 29 listopada. Średnia dobowa liczba zakażeń koronawirusem z 7 dni na 100 tysięcy mieszkańców wynosi obecnie 14 098.

Nowe przypadki dotyczą osób z województw: mazowieckiego (3756), śląskiego (2597), pomorskiego (1704), wielkopolskiego (1670), małopolskiego (1607), dolnośląskiego (1502), kujawsko–pomorskiego (1314), podkarpackiego (1255), łódzkiego (1068), warmińsko–mazurskiego (999), zachodniopomorskiego (698), lubuskiego (632), lubelskiego (601), świętokrzyskiego (567), podlaskiego (450) i opolskiego (287).

Resort podał, że 338 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Z powodu COVID-19 zmarło 99 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 276 osób. Łącznie to 375 zgonów.

Tydzień temu – 4 marca – było 15 250 nowych przypadków, a dwa tygodnie temu – 25 lutego – MZ informowało o 12 142 zakażeniach. 

Łącznie od 4 marca, gdy wykryto pierwszy przypadek zakażenia w Polsce, potwierdzono go u 1 849 424 osób, z których 46 373 zmarły. Wyzdrowiało dotąd 1 516 540 zakażonych.

Mazowsze przoduje w statystykach

Najwięcej zakażeń wykryto w Warszawie - 1493, potem kolejno w powiecie wołomińskim - 220, powiecie piaseczyńskim - 180, powiecie grodziskim - 129.

Natomiast na 10 tys. mieszkańców najwięcej odnotowano zakażeń w powiecie wyszkowskim i grodziskim - ponad 13, w Warszawie to ponad 8.

Rzecznik resortu zdrowia tłumaczył, że tak dynamiczne rozprzestrzenianie epidemii w tym regionie to efekt dwóch czynników. - Widzimy bardzo duże przyspieszenie na Mazowszu, które niestety jest pokłosiem coraz częstszym kontaktów społecznych i nakładającej się transmisji wirusa w wersji brytyjskiej - skomentował dane Wojciech Andrusiewicz.

Z danych wynika też, że na Mazowszu zmarło 72 chorych, 54 z nich miało choroby współistniejące. Wykonano też 12 988 testów na wykrycie wirusa SARS-CoV-2, a na kwarantannie przebywa 55 141 osób.

Szpitale obłożone, pacjenci coraz młodsi

Rośnie też liczba hospitalizowanych. W szpitalach przebywa 18 686 chorych z COVID-19; pod respiratorami jest 1929 pacjentów. Dla porównania tydzień temu, 4 marca, MZ podało, że w szpitalach przebywało 15 992 pacjentów. Dwa tygodnie temu, 25 lutego, informowano, że hospitalizowanych było 13 818 osób. Wczoraj resort informował, że hospitalizowanych było 18 378 chorych, we wtorek - 18 105, a w poniedziałek – 17 337.

Resort poinformował, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 27 487 łóżek i 2736 respiratorów.

W opinii kierownika Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA dr Konstantego Szułdrzyńskiego liczba deklarowanych łóżek dla pacjentów z COVID-19 na Mazowszu jest zawyżona.

Przyznał, że w jego szpitalu sytuacja na oddziale intensywnej terapii jest trudna. - Takiego obłożenia i takiej liczby ciężkich stanów nie było na pewno od listopada. Na pewno ma na to wpływ mutacja brytyjska wirusa. Wygląda na to, że ci co się nie zakazili do tej pory, teraz zakażają się masowo - powiedział.

Przyznał też, że obserwuje się spadek średniego wieku przyjmowanych pacjentów - na oddziały coraz częściej trafiają 40-, 50-latkowie.  Jako dwa czynniki na to wpływające wymienił wpływ akcji szczepień, ale i swoisty triaż pacjentów, czyli kierowanie do szpitali tych lepiej rokujących, po prostu młodszych.

- Przebieg choroby u osoby 40-letniej czy 50-letniej też bywa burzliwy. Odporność tej osoby jest wyższa, ale często ona działa przeciw pacjentowi, bo ta zdradliwa choroba tak działa. Po prostu reakcja układu odpornościowego na tego wirusa bywa +zbyt silna+ i przynosi wiele spustoszeń - powiedział dr Szułdrzyński.

W jego ocenie w wielu szpitalach na Mazowszu liczba deklarowanych łóżek dla pacjentów z COVID-19 jest zawyżona. - W rzeczywistości tych łóżek albo nie ma, bo są zajęte przez innych pacjentów, albo nie można z nich szybko skorzystać. Szpitale przyjmujące takich chorych są maksymalnie dociążone - zauważył.  

- Jeżeli pandemia będzie postępować w tym tempie, konieczne będzie szybkie uruchamianie kolejnych szpitali tymczasowych lub kierowanie do szpitali w innych regionach - dodał. 

Mazowsze imprezowało w Zakopanem

Zdaniem wirusologa prof. Włodzimierza Guta, wysyp zachorowań na Mazowszu to może być efekt niedawnego imprezowania w Zakopanem. 

- Tam było więcej osób z Mazowsza niż górali. Teraz wirus jest przez nich przenoszony na rodziny, znajomych. To naturalne zjawisko. Niestety ignorując większość zaleceń fachowców, Polacy powinni się spodziewać, że tak właśnie będzie - ocenił Gut.

Jego zdaniem, jedynym ratunkiem teraz byłyby szybkie i masowe szczepienia. Nie ma jednak czym zaszczepić "na już" przynajmniej połowy populacji.

- Dlatego robi się sztuczkę magiczną i rozciąga się dwie dawki szczepienia w czasie. To pozwoli zabezpieczyć nieco więcej osób i ochroni służbę zdrowia w pewnej mierze przed napływem chorych do szpitali - wskazał ekspert. 

Rzecznik rządu Piotr Müller dopytywany czy na Mazowszu należy spodziewać się zwiększenia obostrzeń, powiedział, że nie wyklucza takiego scenariusza. - Oczywiście jeżeli ta dynamika zachorowań jest taka duża i jeżeli nastąpiłoby dzisiaj przyspieszenie, to być może takie decyzje będą konieczne do podjęcia - zaznaczył. - W związku z tym dzisiaj na ten temat dyskutujemy. Najprawdopodobniej dzisiaj te decyzje zapadną, zostaną ogłoszone dzisiaj albo jutro. Jest możliwe, że jeszcze dzisiaj ogłosimy te decyzje - powiedział rzecznik.

Müller dopytywany, czy zwiększenie obostrzeń miałoby dotyczyć tylko Mazowsza czy również innych województw, odparł, że woli nie spekulować na ten temat.

ja

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj72 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (72)

Inne tematy w dziale Rozmaitości