Skład flory jelitowej wiąże się z różnymi cechami osobowości, np. poziomem neurotyzmu czy otwartością na ludzi.
Istnieją wyraźne zależności między florą jelitową zamieszkującą układ pokarmowy a zachowaniami i usposobieniem ludzi - twierdzą naukowcy z University of Oxford.
Chodzi o powiązania między jelitowym mikrobiomem a mózgiem i zachowaniem. To oś mikrobiom-jelito-mózg. Wcześniej teg typu badania przeprowadzono na zwierzętach. Teraz badacze skupili się na sprawdzeniu, jak na ludzką osobowośćw przypadku ludzi żyjące w jelicie bakterie, należące do flory bakteryjnej, wpływają na osobowość.
Istnieją już badania, które łączą bakterie jelitowe z autyzmem: mikrobiom jelitowy może przyczyniać się do powstawania cech obserwowanych u osób z tym zaburzeniem. Ale nawet w przypadku zwykłych ludzi flora jelitowa ma wpływ na nastawienie do innych osób.
Okazuje się również, że osoby z szerszym gronem znajomych mają bardziej zróżnicowaną florę jelitową. To z kolei prowadzi do lepszego zdrowia nie tylko jelit, ale całego organizmu.
To, czy jesteśmy towarzyscy, ma wpływ na różnorodność naszego mikrobiomu. Im szersze mamy grono znajomych, im bogatsze i bardziej różnorodne są nasze relacje rodzinne, towarzyskie, społeczne, tym większa szansa, że bogatsza w bakterie będzie nasza flora jelitowa.
I przeciwnie - ludzie o wysokim poziomie stresu i lęków mieli bardziej ubogą florę jelitową. To nie wszystko. Okazało się także, iż dorośli, którzy w dzieciństwie nie byli karmieni piersią, mają uboższy mikrobiom w jelitach.
Większą różnorodność miały też osoby, które więcej podróżowały za granicę. Ludzie ci mogli być wystawieni na działanie wielu różnych bakterii, a także próbować różnego typu jedzenia.
Także właśnie osoby, które lubią sprawdzać nowe potrawy, miały więcej gatunków bakterii w układzie pokarmowym, a np. ludzie unikający produktów mlecznych - mniej.
Różnorodność mikrobiomu jest też wyższa przy diecie bogatej w naturalne probiotyki. To chociażby sfermentowane sery, kiszona kapusta i inne dania ze sfermentowanych lub kiszonych warzyw. Ważne są również naturalne probiotyki. Wśród nich banany, rośliny strączkowe, pełne ziarno, szparagi, cebula czy por.
Niestety, nowoczesny styl życia może poważnie wpływać na chorobliwe zubożenie naszej flory jelitowej. Wynika to choćby z faktu, że wiele osób prowadzi stresujące życie albo cierpi na różne formy depresji i znacznie ogranicza kontakty społeczne. Problemem jest również mała ilość czasu spędzana na łonie przyrody. Nasza dieta jest z reguły uboga w błonnik, zamieszkujemy też zbyt czyste pomieszczenia i za często przyjmujemy antybiotyki - nie zawsze świadomie, często też występuje ono w mięsie hodowlanych zwierząt. Wszystkie te czynniki mogą wpływać na nasz jelitowy mikrobiom, a przez to na nasze zachowanie i kondycję psychiczną.
KW
Inne tematy w dziale Rozmaitości