Emmanuel Macron oskrażył państwa Europy Wschodniej o zdradę. Zapowiada sankcje i wyraża pogardę dla naszego narodu. Zdradził on ideały Europy chrześcijańskiej, której przedmurze Zbigniew Ziobro razem z Małgorzatą Sadurską, a na komisji Tusk wsypał ojca, bo to odrażające jest co oni robili w tym Smoleńsku i teraz się z tego śmieją. To straszne. Obrzydzenie najwyższe budzi ten bezpardonowy atak na najwyższe wartości w Sejmie za to rolnik inżynier chciał wysadzić przyczepę z nawozami, na szczęście kelnerzy nagrali przerażające wprost wypowiedzi, od których łatwo się zbiera na wymioty, na łamach salonu24 chamstwo wylazło z białymi różami a prezes niezłomnie. Jednak na drugiej stronie uchodźcy zapalili ognisko w którym smażą Europę, gdy zamkniemy lodówkę, na jej pokrywie też uchodźcy. Ci uśmiechają się przymilnie a postępowy epispaskop (to nie błąd) pędzi z pouczeniami że teraz to po chrześcijańsku i pysk trzeba zamknąć bo tak każe.
Poza tym lato w tym szczęśliwym i kwitnącym na wiśniaku kraju. 1000+ to będzie niezbędny warunek wygrania następnych wyborów przez kogokolwiek, kogo swoją osobą znów uszczęśliwi piękna pani ministra od owadów albo równie piękna pani Małgorzata od ubezpieczeń, bo przecież jej tęsknota za Polską i służbą dla niej jej nie pozwoli, tym bardziej na antenie, a co dopiero w telewisji. Opozycja usycha, społeczeństwo się grzeje, Kris Martin wyjechał, a my zostajemy z mistrzostwami U21 i nadzieją, że tamten świat będzie jednak normalniejszy.
Inne tematy w dziale Rozmaitości