Najpierw mój komentarz i reakcja prominentnego na s24 zwolennika PiS:
Skąd taka odpowiedź zwolennika PiS na mój komentarz, który jest przecież przytoczeniem powszechnie dostępnych informacji? [ https://tvn24.pl/katowice/16-wiernych-w-kosciele-proboszcz-przykra-sprawa-st4536984 ]Dlaczego użytkownik "emeryt ZUS" pisze publicznie do nieznanej sobie osoby "Starozakonny komunisto,cześć!" Czy to jest język przestrzeni publicznej w Polsce? Starozakonny to w języku polskim oznacza wyznawcę judaizmu. Wypada przypomnieć, że propagowanie komunizmu jest w Polsce zabronione, a negatywne operowanie skojarzeniami narodowościowymi też chyba nie należy do popieranych zachowań. Ot... cały PiS, w swojej pokraczności, głupocie, żeby nie powiedzieć czegoś dosadniej.
https://www.salon24.pl/u/zetjot/notka-komentarze/1419317,czy-gestapo-wdzieralo-sie-do-klasztorow
Jeśli PiS chce wyborców rozumnych, jakichś zrównoważonych, to powinien wrócić do źródeł, do prawdy, rozliczyć się z tym, co robił. W zamian mamy głupie wysoki, które jedynie cementują najbardziej zwichniętych, chronią tych, co wprowadzali "Zielony Ład", p*ndemię i czynili nas - po raz pierwszy w historii RP - sługami narodu ukraińskiego.
Kochani. Opamiętajcie się, bo skończycie na śmietniku historii. Firmy bardziej cywilizowane przejmą stopniowo wasz elektorat, bo to elektorat, który w tym obszarze jeszcze nie do końca spatologizowanym - jak można zobaczyć powyżej - zawsze aspirował do wartości, do prawdy, do wolności, do uczciwości, do dumy. To są dobre aspiracje. Niestety, można i je zamienić na jakieś psychozy polityczne.
-------------------------------------------
ps. Okazuje się, że sprawa ma ciąg dalszy. Zwolenniczka PiS @merida pisze do mnie tak, komentując moje stwierdzenie, że policja kierowana przez PiS rozpędziła pielgrzymkę Łowicka na Jasną Górę:
Otóż jednak "ktoś" tę pielgrzymkę "rozpędził". Zacytujmy znów powszechnie dostępne informacje:
"Policja we wtorek, 26 maja, po raz drugi rozwiązała Łowicką Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę. Pątnicy po raz pierwszy wyszli w trasę 25 maja, ale zostali zatrzymani przez policję, a pielgrzymka została rozwiązana. Wczoraj pielgrzymi znów ruszyli pieszo do Częstochowy, szli pojedynczo, ale łódzka policja ponownie ich zatrzymała, pouczając, że zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów pielgrzymki są zakazane do odwołania"
Biedni, skrzywdzeni przez propagandową machinę PiS, zwolennicy tego ugrupowania żyją w równoległej rzeczywistości. Której uzasadnieniem jest zagrożenie ze strony volksdojcza dla naszej Ojczyzny. To jest indukowanie w ludziach patologii, ale to działa. Oczywiście do czasu, do czasu, bo ludzie w końcu się połapią, że zostali oszukani. Że słowa jedno, a czyny bywają zupełnie inne niż słowa. Że impregnacja pogardą, bezmyślnością, agresją i zagrożeniem to krzywdzenie ludzi. Może trochę samych sobie winnych, ale jednak.
Inne tematy w dziale Polityka