Nie lubię polityki i tematów politycznych. Niestety obejrzałem clip video {LINK}, w którym, jak się komuś spieszy od 12:50 jest krótkie wystąpienie pana premiera Kaczyńskiego: - Ja nie wiem kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno, pan jest niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem - powiedział Kaczyński, zwracając się do premiera Donalda Tuska.
W moim odbiorze J.Kaczyński posuwa się za daleko. Nie chodzi wcale o treść pomówienia, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie traktuje słów pana Kaczyńskiego dosłownie, jako informacji o tym, że D.Tusk to niemiecki agent. Gdyby takie informacje JK posiadał i nie zgłosił ich do prokuratury, to takie działanie nosiłoby znamiona przestępstwa i to wagi ciężkiej. Więc oczywiście celem i zamiarem JK nie było przedstawienie informacji o agenturalnej działalności Tuska.
Celem takich działań jest wciągnięcie wszystkich widzów, odbiorców i w ten sposób uczestników takiego wystąpienia do... kibla. Do miejsca, gdzie nie obowiązują żadne normy ani hamulce. Celem jest wprowadzenie ludzi w stan nikczemności. Pozostaje tylko agresja i - uwaga wulgaryzm - napierdalanie. Jarosław Kaczyński metodycznie, konsekwentnie, nie tylko poprzez to wystąpienie, Polaków stara się tam wciągnąć. Stara się ich tak wzburzyć, żeby zaczęli siebie nawzajem odczłowieczać.
Pan Kaczyński poprzez swoją politykę i swoje zachowania, budzi w ludziach najniższe niemal nieludzkie instynkty. I wcale nie chodzi o to, przeciw komu są one zwrócone. Czy ludzie będą - uwaga wulgaryzm - gównem rzucać w Tuska i KO, czy w Kaczyńskiego i PiS,. Chodzi o to, żeby swoje ręce włożyli w - przepraszam wulgaryzm - gówno, które rzuca im znany polityk z ekranu. Kaczyński stara się zniszczyć ludzi w Polakach. Zniszczyć kulturę relacji, zniszczyć myślenie i racjonalność. Zastąpić to wszystko dobrem najwyższym - nienawiścią i agresją. Prawdą najważniejszą - że inni to już nie są ludzie. Że wszystko wobec tego wolno.
Jest to najgorsza możliwa postawa publiczna. Najgorszy możliwy wzorzec zachowania. To jest robienie Polsce i Polakom największej możliwej krzywdy. Mówienie im, ci inni Polacy to już nie ludzie. Żadne hamulce nie obowiązują. Wojna! Wojna! Wojna! Wojna! Wszczynanie wojny, przeciw myśleniu, przeciw kulturze, przeciw człowieczeństwu. Postawienie ludzi w sytuacji, gdzie rozmowa staje się niemożliwa.
Myślę, że...
Dość.
Inne tematy w dziale Polityka