Zbigwie Zbigwie
3437
BLOG

Wielka Wojna Światowa na horyzoncie – dwie opinie z Moskwy

Zbigwie Zbigwie Teorie spiskowe Obserwuj temat Obserwuj notkę 49

image

Nieczęsto wiadomościom ze świata nauki udaje się przebić na „top” ważnych mediów.  Jeszcze rzadziej przebijają się tam wiadomości z dziedziny matematyki. Dlatego przesłanie, że matematycy w końcu obliczyli czas rozpoczęcia kolejnej wojny światowej, zdecydowanie domaga się komentarza. Najpierw trzeba wyjaśnić, co chciał powiedzieć matematyk z Kolorado. I potem zrozumieć specyfikę interpretacji jego pracy przez rosyjskie media i co z tego wynika.

Takie jest dzieło Aarona Clauset, opublikowane w  Science Advances w dniu 21 lutego b.r.  Autor postanowił przeanalizować popularny pogląd: "Od czasu ostatniej wojny światowej, która skończyła się 73 lata temu, to być może nigdy nie będzie więcej wojen światowych". To stwierdzenie, na pierwszy rzut oka, jest niejasne, a w rzeczywistości przedstawia całkowicie rozsądną hipotezę statystyczną. W celu wyjaśnienia użyjmy dobrze znanego przykładu literackiego zawartego w książce napisanej prozą poetycką w latach 1969-1970 przez Wieniedikta Jerofiejewa p.t. „Moskwa-Pietuszki”. Przywołamy z tej książki prawo zwane  „czkawką”.

Załóżmy jak sugeruje klasyk że odstępy w czkawce w sekundach wynoszą „13, 15, 4, 12, 4, 5, 20, 8, 22, 14, i to wszystko. Następuje cisza. Powiedzmy przez kolejne sześćdziesiąt sekund. Czy to wystarczy, aby stwierdzić, że czkawka się zatrzymała? Dokładniej, ile można czekać, że prawdopodobieństwo losowego wystąpienia takiej długiej przerwy w szeregu innych odstępów czasu okazało się tak małym, aby odrzucić tę hipotezę jako zbyt nieprawdopodobną?

To dosłownie, i obliczył dr Aaron Clauset po przeanalizowaniu wszystkich konfliktów militarnych przez prawie dwieście lat ludzkiej historii. To prawda, że ​​wziął pod uwagę nie tylko czas trwania wojen i interwał między nimi, ale także intensywność wyrażoną liczbą ofiar. Otrzymał taki rezultat: wyciąganie wniosku, że ta opłakana czkawka ludzkości naprawdę minęła już na zawsze jest przedwczesne. Trzeba poczekać 150 lat. Nie oznacza to, że hipoteza jest błędna: po prostu nie mamy wystarczających danych, aby uznać ją za potwierdzoną. Jeśli rzucisz palenie, przez pierwsze kilka godzin tylko o tym wiesz i żadna analiza statystyczna nie może tego potwierdzić, ale ty raczej wiesz to na pewno, jeśli zrezygnowałeś z papierosów?

Teraz załóżmy, że hipoteza ​​"wojny światowe ustały" jest naprawdę błędna. Dane statystyczne, którymi aktualnie dysponujemy, zmuszają nas do stwierdzenia, że ​​w tym przypadku, w następnym stuleciu najprawdopodobniej będziemy mieć około 0,62 wielkich wojen. Tłumacząc na język zrozumiały to mniej więcej fifty-fifty. I to wtedy, jeśli trend XIX-XX wieków nie zmienił się od czasu, gdy Adolf Hitler strzelił sobie kulę w głowę.

Cóż, z matematyka w ogólnych kategoriach już zorientowaliśmy się. Teraz skupimy się na Rosji 2018 roku. Sądząc po tym, jak ta praca została omówiona w rosyjskiej prasie, hipoteza, że ​​nie będzie już żadnych wojen światowych, w ogóle nie jest rozważana - pomysł ten jakoś nie został doceniony. I to jest bardzo smutne, ponieważ takie rzeczy jak rozpocznie wojny, zaskakująco zależy od zbiorowej woli ludzi. Oznacza to, że jeśli całe  10 miliardów ludzkości mocno wierzy w hipotezę „wojny więcej już nie będzie” – to jej dokładnie  nie będzie, nawet jeśli z punktu widzenia statystyki matematycznej, ta hipoteza nie wytrzymuje krytyki. Suppose They Gave A War and Nobody Came, jak mawiali w latach 70. A jeśli smutne 2% ludzkości w prawym górnym rogu zaśnieżonej Eurazji jest przeciwnego zdania, to ... Przynajmniej jest jasne, gdzie rozpocznie się ta wielka wojna. Chociaż najprawdopodobniej zakończy się bardzo szybko z powodu technologicznego zacofania regionu.

Nam w  Rosji wszystko to jest oczywiście bardzo interesujące, ponieważ ostatnio pewien bohater występował w telewizorze, reklamując jakieś swoje specjalne rakiety. Jak popchnąć tę personę na drogę właściwej decyzji, przyjętej 73 lata temu w berlińskim bunkrze przez jej historycznego poprzednika naszej persony nie tylko my, ale cała ludzkość póki co nie wie. Miejmy nadzieję, że w najbliższej przyszłości znajdzie się rozwiązanie tego problemu. Proponujemy skoncentrować nasze wysiłki w tym kierunku, uparcie trzymając  się hipotezy, że era wojen światowych naprawdę minęła. Jeśli nam  to uda się,  czy chociażby jakoś zablokować te zmierzenia w naszym euroazjatyckim rogu na półtora wieku - ludzkość będzie w stanie oddychać spokojnie. To wszystko na pewno będzie już poza nami. Wynika to z aktualnej pracy matematyka Aarona Clauset z Kolorado.

Jeśli zapytacie co to za tekst, to wyjaśniam, że to jest tekst prosto z Moskwy. Napisał go mój znajomy fizyk, matematyk i do tego jeszcze i dziennikarz.

Można zapytać  jeszcze jednego z czołowych politologów co sądzi na temat aktualnej sytuacji międzynarodowej. Oto jego opinia:

- Historia z bronią chemiczną w Syrii wcześniej, czy później będie miała bardzo niebezpieczny ciąg dalszy. Może okazać się fatalną "czerwoną linią".

- Zachód nawiązał Rosji wojnę ekonomiczną. Rosja odpowie przejściem na mobilizacyjną gospodarkę.                                 

– Zachód podtrzymuje terrorystów w Syrii. Prowokuje i podsyca wojenne napięcia na rosyjskich rubieżach. Rosja musi szybko i mocno przygotowywać się do wojskowej odpowiedzi.

- Wojenna sytuacja wymaga patriotycznej jedności narodu. Ideologiczne wahania i polityczna opozycja to zdrada Rosji.

- Zachód jest tchórzliwy, nastąpił jego moralny rozkład i psychologicznie słabnie. W sytuacji krytycznej Zachód ustąpi przed naszą zuchwałością i wspaniałą wojskową machiną.

- Nam wszyscy kłamali o wojnie jądrowej. Brytyjscy uczeni udowodnili, że wojna jądrowa nie doprowadzi do likwidacji ludzkości i w takiej wojnie jest możliwy zwycięzca.

Tak to jest opinia bardzo ważnego moskiewskiego politologa – krytyka Putina.

I jeszcze informacja:

W Moskwie, w niektórych kręgach tzw. „siłowików” panuje przekonanie, że Rosja i USA stoją przeciwko sobie na trzech potencjalnych frontach: w tzw. „Pribałtikie”, na Ukrainie i w Syrii.  Ocenia się jednak, że krytyczne będzie to co się będzie działo w Syrii. Także sadzi się, że w kryzysowej sytuacji zajecie Ukrainy nastąpi błyskawicznie bez większych problemów.

Zajrzałem też do wczorajszych wiadomości (z 11 kwietnia) i zwróciły moją uwagę poniższe wiadomości.

Prezydent Donald Trump:

„Russia vows to shoot down any and all missiles fired at Syria. Get ready Russia, because they will be coming, nice and new and “smart!” You shouldn’t be partners with a Gas Killing Animal who kills his people and enjoys it!”

Szef Pentagonu Jim Mattis powiedział, że jest gotowy przedstawić prezydentowi USA opcje militarne dotyczące retorsji po ataku chemicznym w Syrii. Podkreślił jednak, że USA oraz ich sojusznicy "nadal oceniają dane wywiadu" dotyczące ataku

Grupa uderzeniowa floty amerykańskiej  na czele z lotniskowcem USS Harry S. Truman, przemieści się z portów stanu Wirginia do basenu Morza Śródziemnego w celu rozmieszczenia na Bliskim Wschodzie i w Europie.

image 

Do grupy uderzeniowej należą krążownik rakietowy „Normandy”, niszczyciele rakiet „Arleigh Burke”, „Blakeley”, „Forrest Sherman” i „Farragut”. Dołączy do nich niszczyciele „Jason Dunham” i „Sullivans”.

10 kwietnia amerykański niszczyciel „Donald Cook”, wyposażony w 60 pocisków Tomahawk, zbliżył się do Syryjskiego miasta Tartus.

Czy matematyk Aarona Clauset z Kolorado prawidłowo ocenia możliwość zaistnienia wielkiej wojny dopiero za około 150 lat?

A co sądzisz o zaprezentowanych, zasadniczo różnych poglądach dwóch przedstawicieli rosyjskiej elity na ten temat?

image

Zbigwie
O mnie Zbigwie

"Niedawno ukazał się interesujący wpis: http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/338033,grawicapy-lataja-w-kosmosie pióra znanego blogera Zbigwie, z wykształcenia fizyka" - http://autodafe.salon24.pl/249413,zagadkowe-analogie. Znajdź ponad 100 moich notek na Forum Rosja-Polska  http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl Poetry&Paratheatre 2010 i 2013. Free counters

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (49)

Inne tematy w dziale Rozmaitości