Nie, to nie moje pytanie. Uważam, że w stosunku do Putina powinniśmy odczuwać strach większy, aniżeli nasi przodkowie odczuwali w 1939 roku przed Hitlerem. I jakżebym mógł ja takie pytanie do Putina kierować? Zaraz zostałbym okrzyknięty rusofobem i wariatem. A czołowy niby intelektualista Salonu24, niejaki Seaman uznałby mnie za durnia i jakiegoś agenta. Zostawmy jednak w spokoju owego Seamana. On i tak nie zrozumie tekstu niniejszej notki.
Przytoczę streszczenie pewnego tekstu, w którym zostało postawione tytułowe pytanie przez wybitnego Rosjanina.
„Pragnę krótko powiedzieć, co mnie interesuje. Staram się zrozumieć, co chcą władze w stosunku do swojego narodu. Czy chcą, aby naród myślał, zastanawiał się, miał wątpliwości. Mówię bez ironii. Tak w ogóle zastanawiały się władze nad tym, a może ona nie chce tego. Dlatego, że był czas, kiedy można było wyraźnie powiedzieć: „Nie chce”. Powiemy, w hitlerowskich Niemczech było zrozumiałe, że nie chcą lub chcą, żeby myślał w ściśle określony sposób. To samo można było [powiedzieć o sowieckim okresie.
Sam pracuje w TV i z uwagą obserwuję kanały o tematyce społeczno – politycznej na „Pierwszym kanale”, na drugim, na NTW. Zachodnich kanałów u nas oglądać nie ma możliwości. Ja je jednak oglądam, bo mam takie możliwości. Tam jest jednak wolność prasy. Jest też korytarz ze ścianami. Im pokazują w pewnym stopniu to, co chcą. A korytarz wolności może tam być szeroki, czy wąski, ale jest i ma ściany.
Ten, kto próbuje przebić te ściany natyka się na trudności. U nas ten korytarz na trzech kanałach jest nadzwyczaj wąski i ściśle określony. Dlaczego nie wolno krytykować prezydenta na trzech kanałach? Dlatego, że one są federalne, to znaczy jakby należały do niego, ale nie wprost. Rozumiecie o czym ja mówię? To co obserwujemy w związku z Ukrainą , to nadzwyczaj jednostronna rzecz. To jest prawda, co my widzimy, ale to tylko część prawdy. Często ona jest nie całkiem, ale w zasadzie. I mam wrażenia, że jest dążenie, aby była jedne myślenie, żeby wszyscy myśleli jednakowo. A ten kto się temu sprzeciwia, ten jest zagranicznym agentem, jak np. ja.
- I faszysta.
Tak i faszysta. Jeśli tylko ktoś mi to powie to niech się ma na baczności. Chciałby zadać pytanie W.Putinowi: Jaki jest pański cel? Proszę mi wyjaśnić co pan chce? Chce zadać te pytania dlatego, ponieważ to, co pan czyni przemienia naród – proszę zrozumieć dobrze moje słowa – w bydło w takim sensie, że to nie myślący, a wszystko przyjmujący, oklaskujący, taki nacjonalistyczny kierunek. To jest bardzo złe dla Rosji. W tym przypadku mnie wszystko jedno – Ukraina, czy jeszcze coś tam. To źle dla kraju.
A ta Rada, której kiedyś byłem członkiem, a potem odszedłem dlatego, że ona nie wypełnia swoich zadań, w której potem znowu się znalazłem i potem mnie usunięto , powinna doradzić prezydentowi jak powinna działać prasa, TV i inne media, którym wierzą masy”.
To mówił znany dziennikarz, komentator, publicysta rosyjski i pierwszy prezydent Akademii Rosyjskiej Telewizji Władimir Pozner na posiedzeniu prezydenckiej Rady Praw Człowieka w dniu 4 marca 2014 r. Temat posiedzenia : Społeczna telewizja na przykładzie Sankt Peterburgskiej TV „Deszcz” –„ ДОЖДь”. Całość wypowiedzi można obejrzeć tutaj:PO CO NARÓD PRZEKSZTAŁCAĆ W BYDŁO?
Tymczasem cenzura w Rosji będzie się nasilać.

Przecież tracące poparcie ludności władze chcą tworzyć swój pozytywny obraz, aby powstrzymać spadek poparcia. Tak twierdza mieszkańcy Rosyjskiej Federacji, którzy wypowiedzieli się w niedawnych badaniach „Lewada – Centrum”.
Około 80% respondentów nie chce być ciągle zasypywanych intymnymi detalami życia rządzącej elity, opozycji i show biznesu
77% chce, aby rosyjska TV pokazywała więcej różnorodnych opinii na tematy społeczno – polityczne.
69% respondentów uważa, że na głównych kanałach Rosji istnieje cenzura ustanowiona przez państwo.
58% uważa, że dobre jest dla kraju, aby istniał kanał TV bez cenzury, na którym można krytykować władze.
Jednak ciut ponad 25% uważa, że w Rosji nie ma prawa istnieć kanał TV będący w opozycji do rządu.
Ogółem w społeczeństwie panują pesymistyczne nastroje związane z cenzurą.
44% uważa, że wpływ władzy na cenzurę TV nie zmniejszy się, a 2% uważa, że się jeszcze mocno zwiększy i spodziewa się zamykania nieprawomyślnych kanałów.
25% uważa , że wzrost cenzury wynika z polityki „dokręcania śrub’ uprawianej przez władze Rosji.
No i rzecz kuriozalna: 20% respondentów uważa wzrost cenzury za reakcje zwiększenie zewnętrznych i wewnętrznych zagrożeń dla Rosji.
Badania przeprowadzono 21-25 lutego 2014 r. w 130 miejscowościach Rosji i objęło ono 1603 osób.
Tymczasem zdarzenia w Rosji przypominają nieco III Rzeszę lat trzydziestych ubiegłego wieku Rosyjska Federacja wstrzymała działalność ruchu społecznego „Za prawa człowieka”-"За права человека".
Ministerstwo sprawiedliwości Rosyjskiej Federacji „zamroziło” pracę ruchu „Za prawa człowieka” do 10-go sierpnia.

"Niedawno ukazał się interesujący wpis: http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/338033,grawicapy-lataja-w-kosmosie pióra znanego blogera Zbigwie, z wykształcenia fizyka" - http://autodafe.salon24.pl/249413,zagadkowe-analogie. Znajdź ponad 100 moich notek na Forum Rosja-Polska http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl Poetry&Paratheatre 2010 i 2013.
Free counters
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka