Czy „Roskosmos” traci kontrolę nad kosmosem?

Podjęta poprzednio w Rosji, 23 grudnia 2011r próba wystrzelenia sputnika łączności nie udała się. Dzisiaj ta sprawa już ma się dobrze!

Wojska Powietrzno- Kosmicznej Obrony Rosyjskiej Federacji  wystrzeliły wczoraj z kosmodromu Plesieck pod Archangielskiem rakietę nośna Sojuz 2.1a ze sputnikiem Meridian. Meridian jest wojskowym sputnikiem łączności.

 Sojuz 2.1a nad Jekaterynburgiem.Żródło: http://sdelano-u-nas.livejournal.com/532462.html. Open source.

Sputnik Meridian jest już na właściwej orbicie nad Ziemią. W Wojskach Obrony Powietrzno – Kosmicznych wszystko gra. Minister Obrony generał armii Sergiej Szojgu obecny przy starcie rakiety wyraził swoje zadowolenie!

A jak jest w Roskosmosie realizującym najważniejsze plany kosmiczne Rosyjskiej federacji?

Tam właśnie utracono kontrolę nad kosmosem!

Rosyjskie media ogłosiły, że Centrum Sterowania Lotami Kosmicznymi w mieście Korolew pod Moskwą z powodu przerwania kabla nie może przekazywać komend do zgrupowania cywilnych sputników oraz do rosyjskiego segmentu Międzynarodowj Stacji Kosmicznej /MSK/ na orbicie wokółziemskiej. Podały również, że łączność będzie prawdopodobnie wznowiona w przeciągu dwóch dób.

 Jeden ze sputników Roskosmosu. Źródło: http://izvestia.ru/news/539270 . Open Source.

Media podawały, że przyczyną było przerwanie kabla w pobliskiej miejscowości Mytiszczi. Niektóre media publikowały przypuszczenia, że kabel został ukradziony przez złomiarzy specjalizujących się w zbieraniu metali kolorowych.

Jak jednak wyjaśnił szef służby prasowej Roskosmosu sytuacja została opanowana.

Źródło: http://tech.onliner.by/2012/11/14/rossiya/.Open source.

Jak jednak wyjaśnił szef służby prasowej sytuacja została opanowana. To nie złomiarze, a kabel miał być przerwany gdzieś w rejonie szosy w okolicy Mytiszcz z powodu prac budowlanych. Dokładne okoliczności przerwania kabla będą wyjaśniane. Jednak jak dotąd dokładnego miejsca tych prac nie ujawniono, ani winnych nie wskazano.

Przedstawiciel Roskosmosu ogłosił: „Zagrożenia łączności z MSK nie było! Łączność z MSK została przekierowana i następuje poprzez Centrum Lotów w Houston. Łączność ze sputnikami cywilnymi też już działa.

Choć sytuacja z przerwaniem kabla łączności zdarza się Roskosmosowi już drugi raz, to możemy być już pewni, że więcej się nie powtórzy.

Roskosmos panuje nad sytuacją i jak podaje jego przedstawiciel, ani na chwilę nie utracił kontroli nad kosmosem!