Zbigwie Zbigwie
835
BLOG

PO WYBORACH. CO DALEJ?

Zbigwie Zbigwie Polityka Obserwuj notkę 32

Straty czołówki intelektualnej pod Smoleńskiem, próba rozbicia PIS od wewnątrz przez PJN, totalne otumanianie i otumanienie społeczeństwa przez potężny holding medialny pod przywództwem Czerskiej, błędy popełnione w kampanii wyborczej przez Jarosława Kaczyńskiego to wszystko przyczyniło się do porażki PIS.

Spotkani na ulicy w sobotę przed wyborami sąsiedzi oświadczyli mi, że chcą mieć spokój i wierzą TVN-owi i gazecie z Czerskiej. Nie chcieli uwierzyć, że są otumanieni. Żadne moje argumenty do nich nie docierały. I zagłosowali na PO, a może nawet na Palikota.

Dlaczego tak uczynili? Dlaczego tak postąpiła większość Polaków?

Jesteśmy stadem makreli, które nie potrafi przewidzieć konsekwencji swoich decyzji wyborczych. Nie potrafimy stanowić o sobie. Chcemy mieć spokój i nie chcemy słyszeć o żadnych czyhających na nas niebezpieczeństwach. Chcemy słyszeć, że wszystko jest dobrze i będzie lepiej. Chcemy być otumaniani i świetnie czujemy się w stanie otumanienia. Bardzo dobrze jest widzieć otaczającą nas rzeczywistość przez różowe okulary nakładane na nasze oczy przez różnych otumaniaczy.

Otumanienie spowodowało w nas nawet kompletną obojętność moralną wobec wszelkich  wartości, wobec siebie oraz swoich korzeni. I to dało tyle głosów nawet Palikotowi.

Większość naszego społeczeństwa nie ma ochoty stanowić o sobie.Nikt nie przestanie chcieć być otumanianym przez media i innych, związanych z rządzącym establishmentem! Po prostu tacy jesteśmy! Spójrz prawdzie w oczy. Lubimy być otumaniani!

Niektórzy wypowiadają się, że przebija z nas głupota. Ja jednak uważam, że to nie głupota. Po prostu tacy jesteśmy. Chcemy żyć dobrze i łatwo, bez problemów i w spokoju. Każdy indywidualnie chce aby tak było.

Czy przekształcamy się - zgodnie z planem niektórych środowisk - które zawładnęły naszymi umysłami - w naród, który stanowi agregat całkowicie odrębnych, samolubnych jednostek? Czy to jeszcze otumanienie, czy może już zaczadzenie?

Jestem jednak pewien, że to jeszcze nie groźne dla życia zaczadzenie. To tylko głębokie otumanienie.

Trzeba zadać jednak ważne pytanie:

- Czy zawsze już będziemy trwać w stanie otumanienia?

Nie, będziemy tak długo trwać, jak długo ten stan będziemy kojarzyć ze stanem samozadowolenia.

Odpowiedź jest oczywista. Możemy przejrzeć na oczy i zobaczyć rzeczywistość taką, jaka jest dopiero wtedy, gdy będzie dopiero bardzo źle. I to „bardzo źle” musimy skojarzyć jako skutek podejmowanych przez nas decyzji wyborczych. Jest to dobrze znana zasada w naszej historii: "dobrze będzie dopiero wtedy, gdy najpierw będzie bardzo źle". Wtedy obudzimy się i przestaniemy być agregatem pojedynczych jednostek i poczujemy się narodem, który chce zmiany. Zmiany na lepsze. I dopiero wtedy dokonamy właściwego wyboru.

Lecz dlaczego musi być najpierw „bardzo źle”, abyśmy zaczęli myśleć o sobie i przyszłości naszych dzieci w skali makro – w skali naszego Państwa?

Po prostu tacy jesteśmy. Nie będę wymieniał żadnych epitetów! Tak ukształtowała nas historia w okresie PRL-u i także stan naszych umysłów oraz przyjmowane trendy rozwoju społecznego społeczeństw czołowych krajów Unii Europejskiej wcielane tam przez liberalnych socjalistów.

I już na koniec chciałbym zaznaczyć, że nikomu nie życzę, aby doprowadził naszą gospodarkę do stanu, w którym każdy Polak indywidualnie odczuje, że jest bardzo źle! Wprost przeciwnie!

Wszystkim i sobie życzyłbym, aby podczas rozpoczynających się czterech  latach rządów, po latach lenistwa, rządzący zabrali się wreszcie do roboty i przystąpili do rzeczywistego reformowania państwa, faktycznej modernizacji gospodarki i wprowadzili Polskę na drogę przyśpieszonego rozwoju gospodarczego. I abyśmy stali się silnym i liczącym się państwem w strukturze Unii Europejskiej. Jednocześnie trzeba żądać od rządzących, aby za bardzo ważne  uznali przygotowanie młodego pokolenia do przyszłego przejęcia sterów naszego państwa poprzez zreformowanie polskiego szkolnictwa!

A PIS? Niechaj będzie dobrą opozycją i niechaj walczy o umysły naszego społeczeństwa i żąda od rządzących wprowadzania reform i unowocześniania Polski. Patrząc im na ręce jako gwarant funkcjonowania demokracji!

Chyba, że… za rok, za dwa… będzie bardzo źle…

 

Zbigwie
O mnie Zbigwie

"Niedawno ukazał się interesujący wpis: http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/338033,grawicapy-lataja-w-kosmosie pióra znanego blogera Zbigwie, z wykształcenia fizyka" - http://autodafe.salon24.pl/249413,zagadkowe-analogie. Znajdź ponad 100 moich notek na Forum Rosja-Polska  http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl Poetry&Paratheatre 2010 i 2013. Free counters

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (32)

Inne tematy w dziale Polityka