Ratusz nie chce zwrotu kamienic dokonywanych przez Komisję Weryfikacyjną
1. Wczoraj przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym miały się odbyć rozprawy ze skarg beneficjentów i miasta stołecznego Warszawy na decyzje Komisji Weryfikacyjnej o zwrocie czterech nieruchomości, reprywatyzowanych zdaniem Komisji z rażącym naruszeniem prawa.
Na skutek zastrzeżeń Komisji zgłoszonych do składu orzekającego sądu administracyjnego rozprawy zostały przełożone na inny termin (jak się okazało w składzie orzekającym znalazła się sędzia, która wcześniej w innych sprawach, akceptowała powołanie kuratorów w sytuacji kiedy zwroty starali się mający ponad 120 lat właściciele nieruchomości).
Okazuje się więc, że miasto stołeczne Warszawa nie tylko nie akceptuje decyzji zwrotowych nieruchomości dokonywanych przez Komisję Weryfikacyjną opiewających na setki milionów złotych ale skarży je także do Sądu Administracyjnego.
I choć miasto tłumaczy się, że skarży tylko uzasadnienia „decyzji zwrotowych” to przecież jest jasne, że sąd jeżeli miałby podjąć taką decyzję to uchyli nie tylko uzasadnienie ale całą decyzję.
To doprawdy zadziwiające, że prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz z takim uporem broni się przez zwrotem nieruchomości wyłudzonych przecież przez mafię reprywatyzacyjną, co zostało udowodnione przez Komisję Weryfikacyjną.
2. Przypomnijmy, że pod koniec marca Komisja Weryfikacyjna pod przewodnictwem Patryka Jakiego zaprezentowała raport dotyczący wyłudzeń zarówno środków finansowych jak i nieruchomości w naturze przez grupę mecenasa Roberta N. (przez wiele lat dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, brata urzędniczki zatrudnionej w ministerstwie sprawiedliwości za rządów PO-PSL, beneficjentki wielu milionów złotych pochodzących z tego procederu).
Z tego raportu wynikało, że w latach 2010-2015 prezydent miasta stołecznego Warszawy wydała na rzecz grupy mecenasa Roberta N. aż 82 decyzje odszkodowawcze, na podstawie których z budżetu miasta wypłacono 119 mln zł odszkodowań.
Okazuje się, że z tej kwoty aż 70 mln zł uzyskali bliscy mecenasa Roberta N, wspomniana wyżej urzędniczka z resortu sprawiedliwości Marzena K. i Janusz P. (obecnie wszyscy oni przebywają w areszcie w związku z tą aferą).
3. Ale ta grupa wyłudzała nie tylko pieniądze, ale także nieruchomości w naturze, jak ustaliła Komisja Weryfikacyjna mecenas Robert N. brał udział przy zwrocie aż 46 takich nieruchomości w Warszawie (każda z nich była warta kilkadziesiąt milionów złotych).
Komisja wprawdzie nie twierdzi, ze wszystkie te decyzje zwrotowe miały charakter wyłudzeń, ale ze zbadanych dogłębnie 4 takich decyzji (Chmielna 70, Poznańska 14, Marszałkowska 43 i Mokotowska 63), aż 3 z nich były niezgodne z prawem.
W związku z tym Komisja podjęła rozstrzygnięcia o nieważności wcześniejszych decyzji reprywatyzacyjnych podjętych przez prezydenta Warszawy i nieruchomości te trafiły do zasobów stolicy kraju.
4. Teraz okazuje się, że te decyzje korzystne dla miasta stołecznego Warszawy są nie tylko skarżone, ba miastu nie przeszkadza, że miałaby je rozstrzygać sędzia, która w swojej historii orzekania ma ustanawianie kuratorów dla ponad 120 letnich właścicieli.
To zadziwiające ,że warte setki milionów nieruchomości, wyrwane mafii reprywatyzacyjnej przez Komisję Weryfikacyjną, nie są szybko przejmowane przez miasto do swoich zasobów, a Warszawa szuka „sprawiedliwości reprywatyzacyjnej” w sądach, które te nieruchomości pomagały wyłudzać.
Inne tematy w dziale Polityka