1. Niemieckie służby graniczne potwierdziły dziennikarzom portalu Interia. Pl, że od stycznia 2024 roku do końca lutego 2025 roku, zawróciły do Polski wg różnych procedur, blisko 10350 nielegalnych imigrantów. A ponieważ proces tego zawracania w ostatnich miesiącach, wyraźnie przyśpieszył, wszystko wskazuje na to, że w każdym kolejnym miesiącu z Niemiec do Polski jest już ponad 1000 zawróceń. Niemcy wykorzystują do tego zarówno procedurę dublińską, pozwalającą zawracać do Polski nielegalnych imigrantów, którzy złożyli wniosek o azyl w Polsce i mimo braku jego rozpatrzenia, przedostali się się do Niemiec, ale także procedurę readmisji, która pozwala na zawracanie nielegalnych imigrantów zatrzymanych w pasie przygranicznym.
2. Tyle tylko, że niemieckie służby w związku z uruchomieniem kontroli granicznych na terenie całego kraju, traktują w zasadzie wszystkie zatrzymania nielegalnych imigrantów na terenie Niemiec, jako te dokonane w pasie przygranicznym i w w związku z tym zawracają ich wszystkich. A ponieważ jak potwierdzają niemieckie służby, nowa administracja w Polsce jest wyjątkowo przychylna tej procedurze zawracania, to w zasadzie nie muszą oni udowadniać, że nielegalny imigrant zatrzymany na terenie ich kraju, wcześniej przebywał właśnie u nas. Stąd to nagłe przyśpieszenie i zawracane mierzone już tysiącami, a nie setkami miesięcznie i coraz większe problemy z miejscami w ośrodkach dla imigrantów w zachodniej części Polski, stąd przerzucanie ich w głąb kraju, dlatego pojawili się oni ostatnio między innymi w takim ośrodku pod Zambrowem w województwie podlaskim.
3. Jeszcze bardziej absurdalne rozkazy ministrów rządu Tuska, wykonują funkcjonariusze Straży Granicznej na granicy białorusko-polskiej, gdy nielegalny imigranci przedostaną się na polskie terytorium. Otóż im więcej konferencji organizuje Donald Tusk przy murze wybudowanym za rządów PiS na granicy z Białorusią i im bardziej zaostrza retorykę dotyczącą nielegalnej imigracji, tym częściej Straż Graniczna, dostaje rozkazy, które w konsekwencji spowodują, że nielegalnych imigrantów w Polsce, będzie coraz więcej. Kilka dni temu reporter telewizji w wPolsce24, przeprowadził wywiady z funkcjonariuszami Straży Granicznej na granicy z Białorusią już po wprowadzeniu zaostrzonego prawa wizowego, z których wynika, że decyzje ich przełożonych, powodują, że nielegalnych imigrantów w Polsce, już niedługo będą tysiące.
4. Otóż jak mówią nieoficjalnie ci strażnicy w czasie rządów PiS, imigranci, którzy nielegalnie przekroczyli granicę białorusko-polską, byli zawracani na Białoruś, bez prowadzenia z nimi żadnych czynności sprawdzających, zwłaszcza, że nie mieli oni przy sobie żadnych dokumentów. Teraz za rządów Tuska w dalszym ciągu Straż Graniczna, ma obowiązek ich zawracania na Białoruś, ale wcześniej przeprowadza z nim tzw. czynności, między innymi pobieranie odcisków palców i wprowadza je do europejskiego systemu identyfikacji osób. W ten sposób zawrócony na Białoruś nielegalny imigrant, zostawia w systemie tzw. polski ślad i jeżeli kiedyś przedostanie się do jakiegoś kraju Europy Zachodniej, to z tego kraju zostanie zawrócony do Polski, bo przecież po raz pierwszy pojawił się w UE, właśnie na terytorium naszego kraju.
5. Przypomnijmy ponadto, że tworzony nowy niemiecki rząd, ma jeszcze ambitniejsze zamiary jeżeli chodzi o zawracanie nielegalnych imigrantów, jak ustalono bowiem w umowie koalicyjnej CDU-CSU-SPD, trzeba wydalić z tego kraju ponad 240 tysięcy nielegalnie przebywających tam imigrantów i większość z nich do krajów sąsiedzkich. Jak parokrotnie już publicznie mówił przyszły kanclerz Friedrich Merz, poparcie dla tych planów ma ze strony rządów Polski, Austrii i Francji, więc należy się spodziewać, że większość tych ludzi zostanie odesłana właśnie do Polski. A dodatkowo od momentu przejęcia władzy przez ekipę Tuska, na granicy z Białorusią,rejestrując masowo odciski palców ludzi przekraczających nielegalnie granicę, tworzy się twarde podstawy do ich późniejszego zawracania do Polski z terytorium Niemiec, czy innych krajów Europy Zachodniej.
Inne tematy w dziale Polityka