Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk
530
BLOG

Opozycja uważa, że Tarcza antykryzysowa nie działa, złożono już 1.3mln wniosków

Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk Tarcza antykryzysowa Obserwuj temat Obserwuj notkę 53

Opozycja uważa, że Tarcza antykryzysowa nie działa, a przedsiębiorcy złożyli już1,3 mln wniosków

1. Na początku kwietnia weszła w życie pierwsza Tarcza kryzysowa, od 17 kwietnia obowiązuje też druga Tarcza, uzupełniająca tę poprzednią, a przedsiębiorcy zaledwie przez kilkanaście dni, złożyli ponad 1,3 mln wniosków o różne formy pomocy.
Rząd także czeka na decyzję Komisji Europejskiej o zgodę na uruchomienie rozwiązań zawartych w tzw. Tarczy finansowej, opiewającej aż na 100 mld zł, którą zarządzał będzie Polski Fundusz Rozwoju razem z Bankiem Gospodarstwa Krajowego (BGK).
Mimo tego opozycja, a w szczególności posłowie Platformy cały czas atakują rząd i twierdzą, że Tarcze nie działają, zawierają za małą pomoc, są dziurawe, bądź pomoc przyszła za późno.
Rzeczywiście druga Tarcza antykryzysowa mogła być przyjęta o 7 dni wcześniej, gdyby marszałek Senatu Tomasz Grodzki, zwołał posiedzenie tej izby jeszcze przed Świętami Wielkanocy, niestety z jakiś powodów tego nie zrobił, mimo tego, że nie było merytorycznych kontrowersji wobec rozwiązań, które znalazły się w przepisach tam zawartych.
2. Największym zainteresowaniem cieszy się zwolnienie na 3 miesiące ze składek ZUS, co dotyczy osób samozatrudnionych i mikroprzedsiębiorstwa, które zatrudniają do 9 pracowników, takich wniosków złożono blisko 900 tysięcy.
Wpłynęło około 250 tysięcy wniosków o tzw. postojowe, zarówno od osób prowadzących działalność gospodarczą (ponad 220 tysięcy), a także 25 tysięcy od osób zatrudnionych do tej pory na umowę zlecenie, o dzieło, różnego rodzaju kontrakty, które nie miały w marcu żadnych przychodów, im będzie przysługiwało świadczenie w wysokości 2080 zł (w pierwszej Tarczy było jednomiesięczne, w drugiej Tarczy znalazło się rozszerzenie tego świadczenia na 3 miesiące).
Blisko 130 tysięcy wniosków złożyli przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą o pożyczki w wysokości 5 tys. zł, które będą mogły być umorzone po 6 miesiącach od ich otrzymania, pod warunkiem, że przedsiębiorca nie zmniejszy zatrudnienia przez kolejne 3 miesiące.
Ponadto wpłynęło blisko 37 tysięcy wniosków o odroczenie lub rozłożenie na raty składek ZUS, wreszcie wpłynęło około 11 tysięcy wniosków od małych, średnich i dużych przedsiębiorstw, które dotyczą utrzymania kilkuset tysięcy miejsc pracy.
W tym przypadku Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP) będzie finansował przez 3 miesiące płace pracowników w wysokości do 40% w odniesieniu do płac nie przekraczających średniego wynagrodzenia w gospodarce.
3. Z tego zestawienia do tej pory złożonych wniosków głównie do ZUS, Urzędów Pracy i FGŚP (przypomnijmy tylko przez niecałe 3 tygodnie), wyraźnie wynika, że zainteresowanie wsparciem jest naprawdę bardzo duże, a więc rozwiązania przygotowane przez rząd i zawarte w pierwszej i drugiej Tarczy antykryzysowej, dobrze odzwierciedlają potrzeby przedsiębiorców i pracowników.
Niestety opozycja podczas kolejnych posiedzeń Sejmu i Senatu oraz publicznych wystąpień, ostro krytykuje Tarcze antykryzysowe i podkreśla jak to instrumenty w nich zawarte, są nieskuteczne.
Co więcej cały czas domaga się od Zjednoczonej Prawicy wprowadzenia rozwiązań, które można by określić „rząd w związku z kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa, ma dać wszystko wszystkim”.
4. Przypomnijmy, że rząd przygotował także Tarczę finansową aż na 100 mld zł , a teraz czeka na decyzję Komisji Europejskiej o zgodę na jej uruchomienie (KE określa dopuszczalny poziom pomocy publicznej dla przedsiębiorców).
Instytucją zarządzającą Tarczą Finansową jest Polski Fundusz Rozwoju (PFR), który wspomnianą kwotę 100 mld zł (blisko 4,5% PKB), ma rozdysponować w taki sposób, żeby ok. 25 mld zł trafiło do mikrofirm, kolejne ok.50 mld zł do firm małych i średnich i wreszcie kolejne ok.25 mld zł do firm dużych.
Jak informuje PFR środki mogą trafić aż do 670 tysięcy firm w Polsce, a ponieważ warunkiem ich otrzymania jest utrzymanie miejsc pracy, w grę wchodzi ochrona aż 10 mln miejsc pracy w tych przedsiębiorstwach.
Mikrofirmy (a więc przedsiębiorstwa do 10 zatrudnionych), mogą ubiegać się o wsparcie do wysokości 324 tys zł, pożyczka jest udzielana na 3 lata, ale po roku w sytuacji prowadzenia działalności i utrzymania dotychczasowego zatrudnienia wsparcie to będzie umorzone do wysokości 75%.
Małe i średnie firmy (a więc zatrudniające od 10 do 249 pracowników), mogą ubiegać o wsparcie do 3,5 mln zł, pożyczka jest także udzielana na 3 lata, ale po roku przy utrzymaniu działalności i zatrudnienia na dotychczasowym poziomie, będzie umarzana do wysokości 75%.
Wreszcie duże firmy (powyżej 249 pracowników) mogą uzyskać wsparcie nawet do 1 mld zł, warunkiem koniecznym jest jednak płacenie podatków w Polsce, przy czym warunki tego wsparcia są negocjowane z Funduszem ale jak w poprzednich przypadkach jest możliwość jego umorzenia do 75%.
Program ten zostanie uruchomiony już w najbliższych tygodniach, natychmiast po uzyskaniu zgody KE i będzie prowadzony za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK).

Dr nauk ekonomicznych, Poseł na Sejm RP obecnej kadencji

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (53)

Inne tematy w dziale Gospodarka