►"W obronie krzyża": Bierność służb porządkowych pod Pałacem Prezydenckim. [Foto: Facebook]
►"W obronie Krzyża" [strona internetowa założona i prowadzona przez dr. Stanisława Krajskiego]
[godz. 12.47] "Osób modlących się pod Krzyżem wciąż przybywa. Nie wykluczamy, że będą chcieli usunąć Krzyż. Modlimy się za obecność Krzyża w Polsce, żeby Go nie usuwali znikąd, za trwanie wartości chrześcijańskich, za Polskę. Trwamy przy Krzyżu.
Przyszła do nas, po wyjściu z Pałacu, zapłakana Pani Lubińska, mama lekarza Prezydenta, Pułkownika Dr hab. n. med. Wojciecha Lubińskiego, który zginał pod Smoleńskiem. Dziękowała za to, że jest Krzyż i że ludzie się pod nim wciąż modlą."
[godz. 13.30] "Osób modlących się wciąż przybywa. Pojawili się też pierwsi przeciwnicy Krzyża.
Są na razie spokojni. Mamy już dobre nagłośnienie (dwie tuby).
Modlimy się. Przemawiała Joanna. Przejechał Prezydent. Skandowaliśmy: „Tu jest Polska” i „Tylko pod Krzyżem, tylko pod tym znakiem Polaka jest Polska, a Polak Polakiem”."
"Dobre spotkania na Krakowskim Przedmieściu"
"Wczoraj wieczorem było czterech kapłanów. Prowadziłem modlitwy do godz. 23.00. W ramach duszpasterskiej sztafety dalsze, nocne modlitwy kontynuowało dwóch księży, jeden aż z Diecezji Opolskiej.
W naszej modlitwie towarzyszy nam bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Pewnie stałby teraz z nami pokornie, modląc się, przemawiając ewangelicznie, narażając się „poprawnym”. Jest z nami duchowo!
Już od dawna miałem w sercu pragnienie podziękowania panu Rafałowi Wieczyńskiemu za film Popiełuszko. Wolność jest w nas, którego był scenarzystą i reżyserem. Pod Krzyżem jest miejsce dobrych spotkań. I tak było wczoraj. Miło mi było usłyszeć od pana Wieczyńskiego życzliwe słowo pod adresem kapłanów modlących się razem ze zgromadzonymi na Krakowskim Przedmieściu. Panu Reżyserowi podziękowałem szczególnie za scenę z filmu, w której ks. prałat Teofil Bogucki, ówczesny proboszcz parafii św. Stanisława Kostki na Żoliborzu, impertynencko potraktowany na korytarzu per „ty" przez młodego aparatczyka, wytłumaczył mu tę kwestię, jak w Polsce należy zwracać się do księdza. Uczynił to - mówiąc oględnie - dość zdecydowanie i z godnością. Po męsku :) Wspaniała i wzruszająca scena!
Jutro wybieram się na Jasną Górę, gdzie, szczególnie podczas Apelu Jasnogórskiego, będę modlił się za naszą Ojczyznę i za wszystkich czuwających pod Krzyżem. W Apelu, za pośrednictwem radia, uczestniczą także modlący się na Krakowskim Przedmieściu. Pozostaniemy zatem w duchowej, modlitewnej jedności.
Dzisiaj Mszę Świętą odprawiłem w intencji o ochronę Najdroższej Krwi Chrystusa dla przychodzących na modlitwę pod Krzyż na Krakowskim Przedmieściu, dla ich rodzin i domostw."
►novushiacynthus.blogspot.com/
Zachęcam wszystkich do uważnego przeczytania bardzo ważnej homilii ks. bp. Jana Tarnawy, wygłoszonej w Kaliszu, 2-09-2010:
►"Dyktatura relatywizmu"
Inne tematy w dziale Kultura