Paweł Łęski Paweł Łęski
537
BLOG

Kryzys demograficzny

Paweł Łęski Paweł Łęski Demografia Obserwuj temat Obserwuj notkę 23

Podważanie familializmu


Obecnie w Polsce żyje 37,562 mln osób, czyli o ok. 73 tys. mniej niż w końcu 2023 roku. Spadek liczby ludności nastąpił aż w 14 województwach.


Być może żadna instytucja nie jest bardziej zagrożona przez porządek lewicowy niż tradycyjna struktura rodzinna. Od 1960 roku odsetek osób żyjących samotnie w Stanach Zjednoczonych wzrósł z około 12 procent do 28 procent. W krajach skandynawskich to około 4o procent populacji.


Nawet w Azji Wschodniej widać wczesne oznaki rozpadu struktur rodzinnych. Szybko urbanizujące się Chiny, tradycyjnie bastion rodzinności, obecnie zamieszkuje 2oo milionów dorosłych stanu wolnego, w tym 58 milionów osób samotnych w wieku od 20 do 40 lat. Odsetek osób żyjących samotnie w Chinach, co było niegdyś sytuacją praktycznie niewyobrażalną, wzrósł do 15 procent.


Zjawisko to jest szczególnie widoczne w ośrodkach miejskich dominujących w światowej gospodarce i kulturze. Obecnie wiele dużych miast staje się bezdzietnymi cmentarzami demograficznymi. Młodzi zmuszeni do życia w małych mieszkaniach lub dzielący wspólne lokum są mało prawdopodobnymi kandydatami na rodzicielstwo. Być może nigdy nie osiągną tego, co poprzednie pokolenia uważały za pełnię dorosłości. Nie jest zaskakujace, że identyfikacja ideologiczna bazująca na takich rzeczach jak rasa, płeć czy orientacja seksualna, ma swoje zakorzenienie szczególnie tam gdzie są słabe więzi rodzinne. Powszechność stanu wolnego i kultura bezdzietności są często lansowane jako kwestie wyboru.

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo