21 stycznia 1919 roku Naczelnik Państwa Józef Piłsudski wydał rozkaz specjalny o nadaniu weteranom Powstania Styczniowego uprawnień żołnierzy Wojska Polskiego.
19 września 1863 – W Warszawie doszło do nieudanego zamachu na namiestnika Królestwa Polskiego gen. Fiodora Berga.
Oto — patrz, Fryderyku!… to — Warszawa:
Pod rozpłomienioną gwiazdą
Dziwnie jaskrawa — —
— Patrz, organy u Fary; patrz! Twoje gniazdo (…)
I znów widzę, acz dymem oślepian,
Jak przez ganku kolumny
Sprzęt podobny do trumny
Wydźwigają… runął… runął — twój fortepian!
Ten!… co Polskę głosił, od zenitu (…)
Ten sam — runął — na bruki z granitu! (…)
Ideał — sięgnął bruku” — –
pisał C.K. Norwid w Fortepianie Chopina.
W połowie 1863 roku rząd rosyjski, spostrzegłszy, że nieufność wzajemna mocarstw zachodnich wstrzymała przychylną sprawie polskiej akcję dyplomatyczną, stał się zuchwalszy, zrzuciwszy maskę co do swoich intencji względem Kongresówki, polecił Bergowi, którego mianował cywilnym i wojennym naczelnikiem, naśladować Murawiewa – Wieszatiela. Dumnego notabene ze swego przydomka, odróżniającego go od powieszonego dekabrysty Nikity Murawiewa: „Bo to nie ja wieszany ale wieszający”. Ruchome kolumny siepaczy moskiewskich przemieszczały się po kraju, roznosząc mord i zniszczenie.
Sztyletnicy zaplanowali więc zamach w Warszawie 19 września 1863 roku. Gdy powóz hrabiego Berga przejeżdżał koło kamienicy Zamoyskiego, z trzeciego piętra budynku, rzucono bomby. Namiestnik ocalał. Jego powóz został poprzebijany odłamkami, raniono 5 koni i 3 kozaków eskorty. Po zamachu na rozkaz Berga wojsko splądrowało budynek, wszystkie meble i większe przedmioty wyrzucono na ulicę. Wśród wyrzuconych na bruk i spalonych mebli znalazł się przechowywany w jednym z mieszkań, fortepian Fryderyka Chopina. Mężczyzn z kamienicy, wśród nich hrabiego Stanisława Zamoyskiego, uwięziono w Cytadeli. Zamach skutkował także drastycznymi represjami wobec społeczeństwa. Gnębiono kontrybucją, tysiącami wywożono do rot aresztanckich i na Syberię, po miastach wieszano polskich patriotów. W odwecie, we wrześniu i październiku sztyletnicy dokonali kilkunastu zamachów na szpiegach i oficerach policji.
Zajścia z 16 października 1861 przekonały stronnictwa radykalne o potrzebie tworzenia siatki konspiracyjnej na terenie całego kraju. Miejski Warszawski Komitet przybrał naczelny charakter i rozpoczął scalanie mniejszych tajnych organizacji. Każdy dziesiętnik miał pod sobą dziesięciu ludzi, którzy jego tylko znali. Dziesięciu dziesiętników wybierało spośród siebie jednego setnika itd. Sposoby konspiracyjnej organizacji naśladowane były później przez AK a w końcu i przez niemiecki Werwolf.
Formacją jednak najbardziej zakonspirowaną było Bractwo Sztyletników, formacja egzekutorów. Działając w najwyższej tajemnicy, nie pozostawiali po sobie niemal żadnego śladu. Rozkazy przekazywano wyłącznie ustnie, nie tworzono żadnej dokumentacji. Sztyletnicy odpowiedzialni byli za zamach w Ogrodzie Saskim na carskiego namiestnika Królestwa Polskiego hrabiego Aleksandra Nikołajewicza von Lüdersa, później na nowego namiestnika, brata cara Aleksandra II, Wielkiego Księcia Konstantego Nikołajewicza Romanowa, na margrabiego Aleksandera Wielopolskiego, naczelnika zależnego od Rosji cywilnego rządu Królestwa Polskiego, szefa kancelarii tajnej policji Paweł Felknera, Bardzo głośne było zabójstwo publicysty rządowego „Dziennika Powszechnego” Józefa Aleksandra Miniszewskiego, piszącego nieprzychylne artykuły na temat manifestacji patriotycznych. Również we własnym domu został zabity Aleksander Mirza Tuhan-Baranowski, wysoki funkcjonariusz carskiej policji odpowiedzialny za represje wobec mieszkańców Warszawy. Zginął mimo tego ze miał przydzieloną osobistą ochronę. Dokonano zamachu na szpiega carskiego Bertholda Hermaniego, na majora von Rothkircha, na generał-policmajstra Fiodora Trepowa… Mimo że większość tych zamachów była nieudana, jednak liczbę ofiar sztyletników szacuje się na 1007 osób w tym 951 śmiertelnych. W samej Warszawie przeprowadzili 47 zamachy. Sztyletnicy budzili wielki respekt wśród Rosjan, byli mistrzami kamuflażu używającymi w swych akcjach uniformów rosyjskich. Rzadko działali dwa razy wg tego samego planu. Sztyletnicy stali się inspiracją dla rosyjskich dziewiętnastowiecznych organizacji terrorystycznych.
There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura