Paweł Łęski Paweł Łęski
826
BLOG

29 stycznia 1944 roku dokonano zbrodni we wsi Koniuchy

Paweł Łęski Paweł Łęski Kultura Obserwuj notkę 6

29 stycznia 1944 roku dokonano zbrodni we wsi Koniuchy. Czego nie dowiecie się w większości mediów.

W powojennych opracowaniach, na podstawie m.in. relacji żydowskich uczestników ataku na wieś (np. Izaaka Chaima i Chaima Lazara) często podawano informacje o zamordowaniu wszystkich 300 mieszkańców, a także o walkach z oddziałem niemieckich żołnierzy (w innych źródłach – litewskiej policji). Jednak późniejsze opracowania nie potwierdziły obecności Niemców czy policjantów w wiosce, a także zakwestionowały tezę, że zginęli wszyscy mieszkańcy wsi.

W związku z niepodporządkowaniem się pogróżkom, i ku przestrodze dla pobliskich wsi, dowództwo sowieckiej partyzantki wydało decyzję, a de facto wyrok – o pacyfikacji Koniuchów. Jak wspomina jeden z napastników – Chaim Lazar - „Sztab Brygady zdecydował zrównać Koniuchy z ziemią. Pewnego wieczoru 120 najlepszych partyzantów ze wszystkich obozów, uzbrojonych w najlepszą broń, wyruszyło w stronę tej wsi". Między nimi było około 50 Żydów, którymi dowodził Jakub Prenner. O północy dotarli w okolice wioski i zajęli pozycje wyjściowe. Mieli rozkaz, by nie darować nikomu życia. Nawet bydło i nierogacizna miały być wybite, a wszelka własność spalona („Destruction and Resistance”, s.174). Atak nastąpił ok. 6 rano, gdy prawie wszyscy mieszkańcy spali w swoich domach. Historyk Piotr Gontarczyk przytacza jeden z meldunków PPP: „(...) po otoczeniu wieś podpalono. Do uciekających mieszkańców strzelano. Ujętych, tak dorosłych jak i dzieci żywcem rzucano do ognia. Wynik: 34 zabitych, 14 rannych, ilości osób spalonych żywcem nie ustalono. Z 50 budynków pozostało tylko 4”. Ci, którzy przeżyli, zostali po wojnie oskarżeni przez władze komunistyczne o „zwalczanie partyzantów ” (m.in. Władysław Woronis). W wielu kłamliwych relacjach dawnych partyzantów chwalą się oni „rozbiciem niemieckiego garnizonu stacjonującego w Koniuchach” (m.in. Dimitrij Gelpern i Isaac Kowalski). Prawda jest inna. Jak zauważa wcześniej wspomniany przeze mnie dr Gontarczyk w swoim artykule „Tragedia Koniuchów” („Niezależna Polska”, nr 1/ 2006), gdy Polacy zainteresowali się masakrą Koniuchów, strona żydowska zarzuciła im kierowanie się „motywami politycznymi”, zaś „jeden z szanowanych naukowców izraelskich stwierdził, że Polacy, zamiast zajmować się tą kwestią, powinni badać pogromy na Żydach, jakich sami się dopuszczali”. Ten sam profesor – Dov Lewin – był w przeszłości członkiem sowieckiego oddziału partyzanckiego, podlegającego Litewskiemu Sztabowi Partyzanckiemu...

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj6 Obserwuj notkę

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura