Czy to przypadek, że zdarzyło się jednego dnia, większości wybrańców narodu, uchwalić łaskę dla zwierząt i pogardę dla ludzi? To nie przypadek, to są skutki wytrwałej pracy michnikowszczyzny, nad ogłupieniem społeczeństwa. To jest czerwona lampka znaku Opatrzności - kończmy z donkiem i PO.
Skala zbrodni wołyńskiej, rozpasane okrucieństwo, rozgrzeszanie sprawców jest ciągle przerażające. Rosjanie w Katyniu, Miednoje i Ostaszkowie ogłuszali żołnierzy strzałem w głowę, a więc byli humanitarni w porównaniu z ukraińskimi banderowcami.
Tylko ktoś kto uważa polskość za nienormalność mógł zorganizować taki upadek Sejmu - źródła prawa dla Polaków. Nurzajmy się we własnej pogardzie dla samych siebie, aby tylko nie drażnić po Niemcach, Rosjanach, Ukraińców. Postawiliśmy się poniżej zwierząt decyzją swoich wybrańców.
Jestem: eeeeeeeeeeeeeee yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy aaaaaaaaaaaaaaaaaa rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, lubię tubylców, ale nie lubię kondominiów i ich zarządców np. Con'Donków
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka