Ojcowie założyciele IIIRP (Magdalenka) zgodzili się z uzgodnieniem, że referendum jest wiążące gdy ferekwencja przekroczy 50%. Sejm można wybrać (ustanowić) bez względu na frekwencję, ale lud można dopuścić do decyzji, bez sprzedajnego pośrednictwa posłów, po przekroczeniu 50% frekwencji - dlaczego?? Ojcowie założyciele wiedzieli dlaczego. Posłami można manipulować na różne sposoby i wypaczać ich inicjatywy, mogą i muszą zaistnieć, aby ten kraj jakoś funkcjonował bez narażania interesów ojców założycieli III RP, natomiast lud nie musi zaistnieć i trzeba go poganiać do roboty, znów jak wiek temu 12 godzin na dobę. Ponadto niech np. lud wpadnie na pomysł realizacji takich przerażających koncepcji jak lustracja sędziów czy dziennikarzy itp, co wtedy? Trzeba ludowi uniemożliwić przeprowadzanie takich projektów politycznych.
Referenda są skompromitowane w oczach publiczności bo służą do robienia wyborców w konika.
P.S.
Administracjo prosze mnie odwiesić. Nie takie teksty czytuję w głównym nurcie. Dlaczego nie możecie przełknąć tego, że Szymborska była cienka w mojej ocenie, a Bartoszko to żaden dyplomata tylko impertynet obrażający przeciwników politycznych i cały naród. Dlaczego mama nie protestować gdy porównuje moją Ojczyznę do brzydkiej panny młodej??? Znalazł się urodny.
Komentarze
Pokaż komentarze (1)