Premier rządu RP porównał projekt uchwały PiS w sprawie wezwania Rosji do oddania wraku samolotu, do Targowicy. Wykazał tym, że jest ignorantem. Podobno ma wykształcenie magisterskie i jest z zawodu historykiem. Hańba, Polska zarządzana jest przez współczesną wersję Dyzmy.
Gdyby Tusk był rzeczywiście wykształcony, wiedziałby, że Targowica polegała na zwróceniu się zdrajców do Rosji o pomoc w celu zastopowania reform wzmacniajacych Polskę. Wezwanie zostało napisane w Rosji pod dyktando Katarzyny, ogłoszone w przygranicznej Targowicy, w interesie Rosji. Wiedziałyby zatem, że prowadzac paralellę "umysłową" Targowicy do projektu uchwały PiS po prostu się kompromituje. Tusk zaślepiony nienawiścią i strachem, ograniczony umysłowo, dysponujący kiepskim wykształceniem, nie widzi, że głupio jest porównywać uchwalenie czegoś przeciw Rosji, napisanego i ogłoszonego w Warszawie do Targowicy.
Z ignorantem nie ma co dyskutować. Można tylko cierpliwie i aktywnie czekać, aż podobne mu umysłowością lemingi przyjdą po rozumu do głowy i przestaną na niego głosować. Zdrada smoleńsa nie ujdzie ekipie Tuska na sucho.
Prowadząc paralellę do programowego przemówienia Tuska można prorokować, że już niedługo wrócą lemingi po rozum do głowy, bo powrót taki będzie się im opłacał. Czyż nie?
Jestem: eeeeeeeeeeeeeee yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy aaaaaaaaaaaaaaaaaa rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, lubię tubylców, ale nie lubię kondominiów i ich zarządców np. Con'Donków
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka