Nieporozumienie z Muchą

   Mucha jest niezwykłą muchą. To mucha tes-tse, a więc usypialna. Zamiast więc pytać ją o sport trzeba pytać  o sprawy usypialno-łóżkowe. Włosy i fryzjernia to podstawa. Włosy kojarzą się z Włochami. Włosi to dobrzy kochankowie i my sie z nimi lubimy. Jeżli kochać to nie indywidualnie, jeżeli kochać to tylko co najmniej we dwóch, ale najlepiej w partii. Miłość musi być bezpieczna, a więc z kon'Donkiem. Wsztstko się zgadza. On  nie ma z kim przegrać. Najlepszą partią jest PO (św. pamięci Berele Geremek mówił, że znał tylko platwormę na węgiel, ale on był żartownisiem). PO wybrali dumni Polacy ze zmywaka irlandzkiego. Wracając jednak z Irlandii bo praca się tu będzie opłacać i do Muchy. Mucha  jest wysportowan zna karate po polsku.  Sportowcy są dobrymi kochankami, umieją przyjąć wiel róznych pozycji i postaw. Z postaw ważny jest postaw czerwonego sukna. Z niego trzeba urwać kawał dla siebiue. Donek rwie, a Mucha mu pomaga. A kimże jest Donek, że kieruje Muchą? Mucha jest lepsza od Donak. Jest lepiej wykształcona, a on każe jej być ministrem od fikania kozłów. Skandal. Much na premiera o Donek do piłki zwanej gałą. On lubi kopać piłkę - niech kopie, a Mucha niech uśpi wszystkich polaczków głuptaczków dumnych zmywaczków. NIech się stanie.