Zapytajnik Zapytajnik
281
BLOG

Niekonstruktywna opozycja

Zapytajnik Zapytajnik Polityka Obserwuj notkę 8


   Opozycja może być, ale konstruktywna, współpracująca z rządem, nie taka jak PiS, atakująca rząd politycznie.
   To już ponad trzy lata odkąd chorzy z nienawiści politycy PiS zamiast pomagać rządowi, uprawiają politykę i krytykują rząd. Za co? Pytam się za co? Tusk kroczy od sukcesu do sukcesu, sukcesy byłby jeszcze większe gdyby nie opozycja. Dość! Potrzeba nam zjednoczenia narodowego wokół katastrofy lotniczej, która jest pięknym kamieniem węgielnym początku wspaniałej przyjaźni Polski z Rosją. Kto tego nie rozumie ten jest wrogiem polskiego interesu narodowego i wrogiem dostaw gazu z Rosji po wynegocjowanych w niemałym trudzie cenach. Ceny wprawdzie nieco wyższe od tych rynkowych, ale przecież nie będziemy drażnić niedźwiedzia. Nasz sąsiad jest wielki, a Polska jest małym krajem. Tusk wyraźnie zerwał z polityką wymachiwania szabelką, która tak bardzo ośmieszała na arenie międzynarodowej Polskę w latach 2005 2007. To zerwanie przynosi konkretne skutki – np. koniec z badaniami fitosanitarnymi na granicy Rosji z Polską, mamy także raport MAK-u dzięki któremu nie mamy wojny i możemy mieć kiedyś w przyszłości prawdę. Gdyby dalej rządził PiS takiego raportu z pewnością by nie było i wypadku by nie można było w ten sposób rozszyfrować.
    Dalej, rząd otworzył szansę dla szpitali przekształcenia się w spółki prawa handlowego. PiS nie nadąża, niczym stado dinozaurów pędzi o otchłań braku rentowności w szpitalach. Nie zna się na rachunku ekonomicznym. Tusk dawno zrozumiał, że służba zdrowia musi się samofinansować. Gdyby nie zmarnowane lata 2005-2007 już byśmy w kraju mieli spokój ze służbą zdrowia. Gdyby nie to, że Kopacz zajęta była przekopywaniem ziemi smoleńskiej na jeden metr w głąb, rząd już osiągnąłby sukces a obywatele już by mieli spółki w szpitalach.
   OFE. Tylko politycy uprawiający jak PiS politykę i to ze złą wolą nie chcą zauważyć ile tam w OFE jest tak potrzebnych dla Państwa polskiego środków, które się marnują. Rząd sięgnie po nie mimo zajadłej krytyki opozycji bo wymaga tego racja stanu. Pieniędzy nie ma i nie będzie, a Tusk je znalazł i chwali go za to nawet zagranica. Minęły czasy ciągłego śmiechu z nieudolności polskiej polityki gospodarczej jak to miało miejsce za Kaczyńskich. Skończyło się i może nawet wizy do USA się skończą!
    Autostrady. Tusk nie mylił się, że z powodu niewybudowania autostrad w Polsce giną ludzie na drogach. Przez wrodzoną delikatność i takt nie wymienia z nazwiska, jak w kampanii wyborczej 2007r kto jest za to odpowiedzialny, ale i tak wszyscy wiedzą. Tylko obserwator złej woli może udawać, że nie nastąpił znaczny postęp w dziedzinie ofiar komunikacji drogowych. Jest bezpieczniej. Nigdy tyle się nie budowało. Gdyby jeszcze nie wyśmiewano hasła: nie róbmy polityki – róbmy drogi, bylibyśmy daleko z przodu i z pewnością dociągnęlibyśmy nitkę autostrady do stolicy na mistrzostwa Europy w piłkę nożną.
    Szkolnictwo. Pomimo ujadania opozycji, stale zwiększa się pogłowie młodych ludzi z wielkich miast, dobrze wykształconych zaocznie w Jeleniej czy Zielonej Górze, z dostępem do szerokopasmowego internetu nie używających śmiesznego przykrycia głowy, lecz z głową otwartą na nowości technologiczne i świat. Rząd z podniesioną przyłbicą może stwierdzić: pensje nauczycieli podnieśliśmy i będziemy podnosić dalej, tak aby z końcem bieżącego stulecia dociągnęły do, średniej krajowej.
    Wszędzie na świecie jest kryzys, wulkany i powodzie. Tylko Polska jest zieloną spokojną wyspą wzrostu gospodarczego. Tylko zacietrzewiony ignorant nie chce tego docenić, ale Polacy z pewnością docenią swój stale poprawiający się status materialny na tle ubożejącej Europy. Niech rządowi nikt cynicznie zmieniający limuzyny nie mówi o konieczności reform finansów publicznych. Rząd nie ma zamiaru tracić poparcia społecznego zdobytego z takim trudem.
     Rząd podniósł podatki, ale tylko minimalnie, jak przystało na liberalne postępowe poglądy zacnych liderów partii rządzącej. Gdyby PiS rządził benzyna byłaby już wcześniej po 5 zł. Stoczni rząd nie sprzedał to prawda, ale poparcia nie stracił to warto docenić, no i stocznia została.
    Trzeba powtórzyć dobitnie opozycji: wymrzecie jak dinozaury, a jeżeli będziecie oporni w tym wymieraniu to znajdziemy z naszymi pozyskanymi za granicą przyjaciółmi sposób na to aby wam pomóc w wymieraniu, zwłaszcza jak będziecie chcieli lud oświecać za pomocą pochodni i głupich transparentów o prawdzie, bo cóż to jest prawda, wobec ciepłej wody w kranie?

 

Zapytajnik
O mnie Zapytajnik

Jestem: eeeeeeeeeeeeeee yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy aaaaaaaaaaaaaaaaaa rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, lubię tubylców, ale nie lubię kondominiów i ich zarządców np. Con'Donków

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka