ZNP- klub miłośników whisky czy związek zawodowy?

   Związek Nauczycielstwa Polskiego, a konkretniej jego inwestycja zadziwił mnie ostatnio. Zresztą nie tylko mnie duża część społeczeństwa nie może wyjść z podziwu na sposób w jaki ZNP zainwestował żywą gotówkę. I to nie małą gotówkę bo 250 tys. zł. W najnowszym sprawozdaniu finansowym ZNP ujawnił, że na inwestycji w alkohol stracił niemal 250 tys. zł. Podejrzewam, że główne przyczyny tego alkoholowego interesu głęboko w czasach PRL-u należy szukać. Zresztą sam związek ma bardzo mocne powiązania z czasami minionymi. Zarówno przez zarząd jak i ten alkoholowy interes. Przecież to w PRL-u ukuto powiedzenie- wzrosła akcyza na alkohol będzie podwyżka dla służby zdrowia i nauczycieli. Tylko między wzrostem akcyzy, a wysupłaniem 250 tys. żywej gotówki jest kolosalna różnica.

   Spółka Stilnovisti, która prowadzi ten nieco dziwny sposób lokaty kapitału twierdzi, że ZNP zalega z płatnością na kwotę ponad 32 tys. zł za przechowanie i ubezpieczenie beczek whisky. Prezes spółki Krzysztof Maruszewski podkreśla ponadto, że wartość beczek whisky po zabutelkowaniu byłaby zdecydowanie wyższa niż cena zakupu. W czym więc problem? Władze ZNP wraz z prezesem Sławomirem Broniarzem powinni wziąć się za butelkowanie tej nieszczęsnej whisky, żeby chociaż odzyskać wkład włożony w ten interes. Nawet jestem skłonny podpowiedzieć co zrobić z tym już zabutelkowanym fantem. ZNP od dawna jest w bardzo dobrej komitywie z PO, a przecież tam działa oficjalny klub miłośników cygar, dobrej whisky i dobrego wina. Przecież sama Joanna Mucha po odejściu z PO stwierdziła- ...Odeszłam przez mężczyzn. Nie piłam z nimi whisky. Nie chcę się uczyć takiej polityki... tylko, żeby wykorzystać ten trunek o kolorze bursztynu trzeba go jak najszybciej ściągnąć ze Szkocji, gdyż jak na razie ZNP nadal składuje go na koszt byłego już kontrahenta. A koszty składowania rosną i za chwile trunek zmieni właściciela. Szkoda by było już lepiej zaprosić członków ZNP i zafundować im integrację jakiej nie było! W oparach dymu z cygar, zapachu whisky i odrobiny absurdu. Właściwie czemu nie! Przecież wśród członków ZNP nie ma małolatów. A dla niepijących? Jest tyle ciekawych napojów które dodają powera. Nawet małolaci wiedzą, że Red Bull doda Ci skrzydeł.