638
BLOG
Śmierć poety- Jestem chory. Nikt mi nie chce pomoc. Pogotowie nie. Przychodnie nie...
BLOG
Nawet pandemia nie usprawiedliwia zaniechania udzielenia pomocy przez odpowiednie służby. Mam nadzieję, że prokuratura przyjrzy się tej tragicznej śmierci Mirosława Jerzego Gontarskiego. Wrocławski poeta były wiceprezes Dolnośląskiego Oddziału Związku Literatów Polskich. Członek Zarządu Głównego Związku Literatów Polskich. Zmarł nie otrzymawszy pomocy. Znajomi sugerowali śmierć poety przez koronowirusa jednak z wiadomości uzyskanych przez WP wynika, że Mirosław Gontarski niedługo przed śmiercią został przyjęty do szpitala, a testy wykluczyły u niego obecność wirusa SARS-CoV-2. Poeta trafił do szpitala w stanie agonalnym. Mirosław Gontarski miał plany. Miał odwiedzić Warszawę by wziąć udział w spotkaniu miłośników poezji. „Do zobaczenia na Warszawskiej Jesieni Poezji” miał napisać. Niestety przewrotność losu, a być może i ludzka nieudolność skasowała ten wpis. Szkoda.
Inne tematy w dziale Kultura