W mediach ostatnio odbywa się wielka dyskusja czy osoby duchowne mogą, czy też nie mogą ujawniać swoich politycznych preferencji zwłaszcza przed wyborami. Moim zdaniem mogą, ale pod pewnymi warunkami. Zaznaczą, że jest to ich osobisty wybór i nie będzie się to łączyło z próbą agitacji na tą jedną konkretną osobę czy partię. Tak więc ojciec Szustak może powiedzieć- ...Po raz pierwszy, kiedy będą teraz wybory prezydenckie pójdę na wybory i zagłosuję na Szymona Hołownię... Pytanie tylko jak to się ma do nauki kościoła w którym żyje i naucza zakonnik. Bo głosując na Szymona Hołownię oddaje również głos na program tego kandydata, a on nie jest zbieżny z oficjalną nauką Kościoła Katolickiego. A pan Szymon na wskroś nowoczesny się stał w ostatnim czasie. To nie ta sama osoba, która próbowała się odnaleźć w Zakonie Braci Kaznodziejów zwanym potocznie Dominikanami. A więc chce rozdziału Kościoła od państwa, nie ma nic przeciwko finansowaniu in vitro z budżetu, a także jest za ustawą o związkach partnerskich dla osób tej samej płci. Nawet Gazeta Wyborcza zauważa, jak radykalna jest zmiana poglądów kandydata. Kiedyś na jego blogu można było znaleźć takie opinie o homoseksualizmie- jest ...czymś niezgodnym z fundamentalną, niedyskutowalną prawdą.(...) ludzka seksualność i emocjonalność nie tak została pomyślana... Pisał też, że nie wyobraża sobie wspierania przez państwo- ...par, które nie poniosą wysiłku wychowania temu społeczeństwu dzieci... Punkt widzenia jak widać zmienia się w zależności od miejsca w którym przebywamy. Celebrycki styl też ma swoją cenę. Poglądy poprawne muszą być, aby się tej „światłej” części społeczeństwa podobały. Jak widać również ta "światła" część duchowieństwa daje się na ten lep złapać. Przecież ojciec Szustak nie jest jedynym, ojciec Gużyński również jest za. Jednak on mentalnie jest już w krainie tulipanów, gdzie ma się zajmować wprowadzeniem młodych holenderskich współbraci w trudne zakonne życie. A może to zasada swój, swego popiera tak na zakonników działa? Prezydent, który dwukrotnie przekraczał bramy Zakonu Dominikanów nie zdarza się na co dzień. Dlatego wdzięczny jestem księdzu Chyle za jego wpis- ...Nie zagłosuję tak jak o. Szustak, ponieważ jego kandydat Szymon Hołownia sprzeciwia się nauczaniu Kościoła, a ja nie chcę do tego przyłożyć ręki... Krótkie rzeczowe przedstawienie sprawy. Ja też długopisem przy nazwisku Szymona Hołowni krzyżyka nie postawię.
PS
Jednak ojciec Szustak zmienił zdanie na medialnych portalach można zauważyć notki- ...Popełniłem błąd. Jako ksiądz nie powinienem wyrażać publicznie swoich preferencji... Mleko wylane. Trochę posprzątać będzie ojciec musiał, jednak nie będzie to takie proste. Trzeba bardzo mocno pilnować tego co z palców na klawiaturę spływa.
Ojciec Adam Szustak / Źródło: You Tube
Inne tematy w dziale Polityka