Bloxer Bloxer
87
BLOG

Klein, Friedman, Balcerowicz i Lepper

Bloxer Bloxer Polityka Obserwuj notkę 3

Naomi Klein- dla jednych lewacka, marksizująca żydówka, dla innych głos mniejszości i tuba lewicowych idei redystrybucji bogactwa. Dla mnie kontrowersyjna dziennikarka, dająca do myślenia nieortodoksyjnym zwolennikom neoliberalizmu i wkładająca alter i ultraglobalistom, odbezpieczoną broń do ręki.

Mam w rękach jej nowa książkę: „The Shock Docktrine: The Rise of Disaster Capitalism". Teza, którą autorka stawia a następnie udowadnia, oskarża USA, a głównie noblistę Miltona Friedmana i chicagowską szkołę myśli ekonomicznej, o brutalny eksport neoliberalnego kapitalizmu do tych zakątków świata, które z różnych przyczyn stanęły na progu katastrofy gospodarczej, politycznej lub społecznej. Od Chile, na zachodzie, po Rosję i Chiny, na wschodzie, od Polski na północy, po RPA na południu.

Nie o tym jednak ten wpis, bo aby się zapoznać z książką, proponuję ją przeczytać, jak tylko się ukaże w polskim przekładzie. Myślę, że będzie komentowana min. z jednego powodu, o którym ten wpis. Gdzies w środkowej części jest rozdział traktujący o przemianach w Polsce po '89 roku i tzw. „terapii szokowej" Jeffrey'a Sachsa zaaplikowanej naszej gospodarce przez Leszka Balcerowicza, który jak powszechnie wiadomo w końcu "musiał odejść".

Pomijając kompletnie milczeniem prawdziwie destrukcyjny okres komunizmu, oraz czas dzisiejszy, Klein dała opis wyprzedaży za bezcen majątku narodowego, szalejącym bezrobociu, zdradzie ideałów robotników, uwolnieniu cen itp. Nasunęło mi to jedną refleksję- to przypomina jako żywo język nie partii lewicowej (lub raczej postkomunistycznej) ani tym bardziej tzw. prawicowej ale... Andrzeja Leppera.

Nie chcę przez to powiedzieć, że idee wyrażane przez Naomi Klein reprezentuje w Polsce partyjny świat przestepczy. Konstatacja jest znacznie smutniejsza: trwająca 45 lat implementacja idei rewolucji październikowej zakończyły się w Polsce wielkim sukcesem: powstał Nowy Człowiek Sowiecki. Przypomina bardziej co prawda potwora z powieści Mary Shelley: truposza pozszywanego z różnych szczątków; lewa noga po prawej stronie, prawa na lewym boku a po środku dynda... hm, mniejsza o to co dynda.

Wszystko jest poprzestawiane miejscami, i przypomina bardziej kadry z filmu „Dzień świra"- tzw. partie lewicowe są (auto)liberalne, tzw. konserwatywne chętnie biorą pod swe ochronne skrzydła biednych i uciśnionych strzelając po krzakach (może sie trafi jaki oligarcha!), a tzw. partia liberalna właściwie nie wie co to znaczy, jedzie na viagrze i pieprzy w kółko o miłości.

Już nawet nie wspomnę o jedynej partii prezentującej liberalny program gospodarczy, której główny ideolog chrzani w kółko o dupokracji a inny tropi i demaskuje na każdym kroku spisek żydowski. Pewnie tą ideologiczną kłótnię między Klein a (nieżyjącym) Miltonem Friedmanem, skwitowałby jednym zdaniem: "Żydzi się kłócą między sobą".

Jezu, co to za chory kraj?!

Bloxer
O mnie Bloxer

Nie spekuluję na: - żywności - ropie naftowej - spółkach tytoniowych bo są bardziej etyczne sposoby zarabiania pieniędzy. Polska Federacja Rynku Nieruchomości opublikowała wpis "-30%" na swojej stronie: www.pfrn.pl/files/Analiza_sytuacji_na_rynku_nier.doc "To rzeczywiście był ciekawy komentarz (o rynku nieruchomości). Trudno nie zgodzić się z tezami stawianymi przez jego autora." Piotr Kuczyński- analityk giełdowy, o wpisie "-30%?"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka