W nawiązaniu do motu proprio Summorum Pontificium Ojciec Święty Benedykt XVI zaakceptował nową wersję wezwania wiernych w liturgii Wielkiego Piątku według mszału z 1962 roku.
Nowa formuła modlitwy:
Oremus et pro Iudaeis
Ut Deus et Dominus noster illuminet corda eorum, ut agnoscant Iesum Christum salvatorem omnium hominum.
Oremus. Flectamus genua. Levate.
Omnipotens sempiterne Deus, qui vis ut omnes homines salvi fiant et ad agnitionem veritatis veniant, concede propitius, ut plenitudine gentium in Ecclesiam Tuam intrante omnis Israel salvus fiat. Per Christum Dominum nostrum. Amen.
czyli
Módlmy się także za żydów
Aby Bóg i Pan nasz oświecił ich serca, by uznali w Jezusie Chrystusie zbawiciela wszystkich ludzi.
Módlmy się. Klęknijmy. Powstańcie.
Wszechmogący wieczny Boże, który chcesz, żeby wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy, spraw łaskawie, aby z wejściem wszystkich narodów do Twego Kościoła, cały Izrael został zbawiony.
Podczas gdy stara wersja brzmiała
Oremus et pro [perfidis] Iudaeis: ut Deus et Dominus noster auferat velamen de cordibus eorum; ut et ipsi agnoscant Iesum Christum Dominum nostrum.
Omnipotens sempiterne Deus, qui Iudaeos etiam [etiam Iudaicam perfidiam] a tua misericordia non repellis: exaudi preces nostras, quas pro illius populi obcaecatione deferimus; ut, agnita veritatis tuae luce, quae Christus est, a suis tenebris eruantur. Per eundem Dominum... AmenMódlmy się także za [wiarołomnych] żydów: Niech Bóg i Pan nasz usunie zasłonę z ich serc, aby i oni poznali Jezusa Chrystusa, Pana naszego.
Wszechmogący, wieczny Boże, Ty nie odmawiasz Swego miłosierdzia także [wiarołomnym] żydom, wysłuchaj naszych modlitw za ten zaślepiony lud. Niech zaznawszy światła Twej prawdy, którym jest Chrystus, zostanie wybawiony ze swoich ciemności. Przez tegoż Pana... AmenZ czego wynika ta zmiana? Moim zdaniem nie należy doszukiwać się tu jakiegoś przepraszania przez Kościół wszystkich i wszystkiego za to tylko, że istnieje - wszak niektóre środowiska żydowskie nadal są z tej modlitwy bardzo niezadowolone! Moim zdaniem jest to po prostu porządkowanie pewnych spraw po "uwolnieniu Mszy trydenckiej".
Swoją drogą, ciekawe jest, jak niektóre owładnięde nienawiścią do wszystkiego, co katolickie, osoby wykorzystują tę modlitwę jako amunicję w swych absurdalnych atakach na Kościół. I tak na przykład tutaj pewien protestant o wyjątkowo antykatolickim nastawieniu pisze o tej modlitwie w kontekście "odwiecznego antysemityzmu Kościoła katolickiego". Co za absurd! Od kiedy to modlitwa o czyjeś nawrócenie jest wyrazem wrogości? To raczej wyraz miłości! Niestety, do umocnieniu stereotypów dotyczących tej modlitwy przyczynia się jej instrumentalizowania w celach hmm... powiedzmy że politycznych. Ma tu na myśli głównie happeningi Narodowego Odrodzenia Polski. Działacze tego ugrupowania nieraz eksponują słowa modlitwy św. Piusa V o "perfidnych Żydach", ściągając na siebie opinię antysemitów, a zarazem pozwalając środkom masowego przekazu obstawać przy kłamstwie, że jest to modlitwa antysemicka. Tymczasem próba atakowania kogoś za pomocą słów modlitwy jest równie absurdalna, jak atakowanie katolicyzmu za słowa modlitwy. Modlitwa jest po to, by się za jej pomocą modlić. Z miłością.
Uważam się za katolickiego tradycjonalistę i uczestniczę w Mszach świętych w klasycznym rycie rzymskim tzw. trydenckim . Ma to przyczyny nie tylko estetyczne ceremoniał, łacina czy nawet dotyczące samej liturgii która jest dla mnie przeżyciem duchowym znacznie większym niż nowa Msza , ale też światopoglądowe - odpowiada mi twarde i surowe przedsoborowe podejście Kościoła do wielu spraw. Pozostaję jednak w pełnej łączności z Rzymem. Akceptuję, że nasz Jeden Kościół bogaty jest mnogością różnych ruchów i różnych społeczności, ale oczekuję od innych katolików choćby minimum tolerancji dla moich przekonań. Jestem zwolennikiem wolności słowa oraz osobą otwartą na dialog z wyznawcami innych religii i osobami niewierzącymi, jednak zastrzegam sobie prawo do kasowania wpisów w sposób niemerytoryczny atakujących chrześcijaństwo i katolicyzm oraz wpisów obnażających brak kultury osobistej ich autorów.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura