jacek syn alfreda jacek syn alfreda
85
BLOG

Garamofon, czyli weź no Walter zmień płytę

jacek syn alfreda jacek syn alfreda Polityka Obserwuj notkę 0

 

„Mam wrażenie, że on teraz nie zawsze mówi i działa zgodnie z tym, co myśli naprawdę. Raczej robi to, żeby być w Platformie. I to budzi moje obrzydzenie” – to o Komorowskim.
 
„Bardzo rozczarowałem sie Tuskiem. Zwłaszcza jego bezwględnością. Choć trzeba przyznać, że działał bardzo mądrze i wiele osób nie zauważało jak utrąca ludzi, którzy mogą stanowić dla niego zagrożenie (...). Dziś wiem, że Tusk nie nadaje się na prezydenta i nie chciałbym, aby nim kiedykolwiek został” – to o premierze.
 
„To, co działo się w Platformie napawa mnie obrzydzeniem. Chodzi zwłaszcza o wykańczanie najlepszych ludzi, takich jak Maciej Płażyński czy Jan Rokita. Mogę powiedzieć szczerze, że nigdy nie miałem przyjaciół w Platformie i nie chcę ich mieć” – to Platformie Obywatelskiej.
 
„Muszę za to podkreślić, że jestem pełen podziwu dla zdolności politycznych Jarosława Kaczyńskiego. (...) Ten człowiek wie, co w danym momencie jest istotne i czym się trzeba w danej chwili zainteresować. Umie w odpowiednim momencie zająć się najważniejszą sprawą.” - to o prezesie PiS.
 
Konia z rzędem temu, kto mi wyjaśni, dlaczego na cytowanie właśnie tych fragmentów książki – wywiadu Jana Osieckiego ze zmarłym przedwczoraj profesorem Zbigniewem Religą, zdecydował się Onet.
 
Wygląda na to, że po piłkarskiej wpadce Donalda Tuska, czyli naprawdę ciężkim ciosie wymierzonym przez TVN w jego i platformy wizerunek, przychylne mu dotychczas media postanowiły kopnąć leżącego jeszcze raz, brutalnie dowalając mu miażdżącymi opiniami profesora Religi.
 
Nie ulega wątpliwości, że zmarły Profesor to autorytet, człowiek, z którego słowem Polacy będą się liczyć. A Onet z całego wywiadu wybrał fragmenty najbardziej dla PO i premiera groźne.
 
Gdy tylko na platformach internetowych takich jak Onet, WP, Interia, czy też w TVN pojawi się wzmianka w jakiś sposób krytyczna wobec rządu, sporo internautów zaczyna mówić o tym, że media te zwijają z jakichś tam powodów parasol ochronny nad ekipą Tuska. Do tej pory, moim zdaniem, chodziło tutaj o realizowanie zasady „i diabłu ogarek”. Bo i było to przeważnie niegoźne strzelanie z kapiszonów. Ale teraz media te walą w tuskowców z broni naprawdę dużego kalibru.
 
Dosyć obce są mi wszelakie teorie spiskowe, ale w przypadki też nie chce mi się wierzyć.
 
Onecie, dlaczego robisz to premierowi?
 
http://wiadomosci.onet.pl/1930768,11,item.html

skromny kapitalista z ludzką twarzą

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka