(prawie)Każda okazja jest dobra, żeby ogłosić jakiś plebiscyt lub ranking. Z punktu widzenie powodzi mój ranking wygląda tak:
1) Najwstrętniejsza osobowość (dzban) tego tygodnia: Jurek Owsiak. Zasłużył lansem z jakąś dziwną tablica w trakcie prezentacji przez Tuska, niebieskimi serduszkami w rozmowie z Kolędą-Zalewską i kretyńskim listem/atakiem na Prezydenta, który pewnie miał zakryć skutki dwóch pierwszych kompromitacji. Jak pewnie większość, mam za sobą okres wspierania wpłatami do puszek dzieciaków, w moim przypadku, czekających po niedzielnej mszy. Ale było, minęło i teraz jeśli mi grozi sepsa to walczę na własną rękę! A póki co czekam na codzienne, bieżące rozliczenie ze środków pozyskanych z państwowych firm i przekazanych na rzecz powodzian! Codzienne!!!
2) Najgłupsze wzmożenie tygodnia: atak na ministra finansów za kasy fiskalne dla powodzian. Pewnie nie to najważniejsze, ale kiedy przestaniecie krztusić się od śmiechu to sami odpowiedzcie jak będzie najlepiej:
a) dać te pieniądze dzisiaj i o tym powiedzieć?
b) dać za kilka miesięcy, a do tego czasu niech się dzieje wola nieba?
c) dawać po cichu, dla wtajemniczonych?
d) nie dać pieniędzy i zlikwidować podatki w Kotlinie Kłodzkiej na zawsze?
3) największa bezczelność, ale dotykająca także tygodnia poprzedniego: być polskim premierem i kłamać, że przekaz powodziowych ekspertów był niejasny, kiedy 13 września mówiło się o niewielkim zagrożeniu i liczyło się, że prawda z IMGW nigdy nie ujrzy światła dziennego. Nie ukrywam, że do tego łgarstwa mam bardziej osobisty stosunek, bo w jednej notce, widząc rozminięcie się przekazu Premiera z 13 września z rzeczywistością sam sugerowałem konieczność poprawy działania służb prognostycznych. W świetle obecnej wiedzy trudno upierać się, że żadna poprawa nie jest tam potrzebna, ale wtedy nie mogłem uwierzyć, że polski Premier może aż tak mijać się z prawdą w sytuacji zagrożenia! Tajemnice dlaczego to zrobił mogłaby rozwikłać tylko komisja śledcza, która nigdy nie powstanie!
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
