Kiedy chciałbyś szybko zaistnieć w debacie energetyczno-klimatycznej, ale najważniejsze jest dla Ciebie, żeby nazwiska nie pomylili możesz skorzystać z kilku sprawdzonych wątków.
1.Zacząć możesz np od podkreślenia bezsensu i szkodliwości pracy górników węgla kamiennego proponując, żeby "kupili swoje kopalnie za złotówkę" i fedrowali w nich do woli. Ty tego węgla nie potrzebujesz bo jest w "światowym sklepie" i zawsze możesz go sobie kupić. Tak jak żywność w supermarkecie, o czym już wcześniej powiedziałeś rolnikom.
2. W "programie obowiązkowym" musi się oczywiście znaleźć wątek ETS z komentarzem "widziały gały co brały"! Nie musisz niczego dodawać do tego oczywistego stwierdzenia bo po co ludziom komplikować opowieściami o korowodzie zmian, który ten system przemieniły z rozwiązania trudnego, lecz przewidywalnego w kierunku rosyjskiej ruletki dla "gorzej urodzonych".
3. Klimatyczno-eteesowych denialistów musisz jeszcze koniecznie potraktować "zmarnowanymi przychodami ze sprzedaż pozwoleń emisyjnych", za które to pieniądze mogliśmy pozbyć się energetyki węglowej. Musisz koniecznie wskazać na głupotę decydentów i zmarnowane szanse. Ważne, żeby nie komplikować rozważaniami o finansowanych celach społecznych. Przecież czasy jedzenia mirabelek i szczawiu, jak sugerował klasyk, już minęły.
4. W kwestii zapóźnienia i zmarnowanych szans sugeruję jednak ograniczenie odniesień "inni to potrafili" i "polityczne ograniczenia narodowych championów". Ktoś mógłby wspomnieć o zagranicznych koncernach energetycznych, których największym osiągnięciem w Polsce był system rębaków Połańcu. Największy w Europie!
5. Na pierwszy raz nie powinieneś przesadzać, ale trzeba koniecznie wyśmiać płaskoziemców. Przecież Unia nie będzie nikogo wywłaszczać z domów! A w ogóle EPBD to tylko dyrektywa więc szczegółami wdrożenia zajmiemy się krajowo i sami zaproponujemy "zachęty" do termomodernizacji. Przecież na początek tylko tych starych, wiejskich! Tutaj możesz "dosypać" o tym, że ludziom to się opłaci, ale trzeba pomoc im to zrozumieć. Dodaj koniecznie, że Unia będzie o nich ciepło myślała "i przecież nie pozwoli im zginąć". Finalizuj pożytkami z dofinansowania elektrycznych samochodów.
Listę można by oczywiście uzupełniać, ale jeśli dopiero zaczynasz to proponuję narzucić pewne ograniczenia!
Może się przecież zdarzyć, że przez chwilę zwątpisz i przyjdzie ci do głowy, że Twój zestaw niepodważalnych prawd to bzdury, które podkreślają Twój brak profesjonalizmu i zdrowego rozsądku, i ktoś mógłby Ci zarzucić, że opowiadasz bajki z "mchu i paproci" i kropek nie łączysz.
Przebij wtedy swoją bańkę na S24, wejdź np na X i przekonaj się sam, że prekursorzy już tam są! Tak jak Ty niczego nie budowali, za nic nie odpowiadali i tak jak Ty nie musieli podejmować decyzji w sieci powiązań. I trwają w tym stanie!
Ale uwaga! Byli pierwsi i zajęli już wcześniej kolejkę po pakiety sponsorskie. A w przeciwieństwie do pokładów głupoty kieszeń sponsora ma swoje ograniczenia!
Inne tematy w dziale Społeczeństwo