Minsterstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dotuje łamanie polskiego prawa i antypolskie akcenty?
W Polsce łamanie ustaw odbywa się nie tylko na porzadku dziennym, ale i w dodatku przy finansowym wsparciu polskich władz.
A Minsterstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dotuje ( to w tym przypadku imponująca kwotą ponad 155 tysiący złotych) takie antypolskie działania!
Od piątku do niedzieli trwała 29 Łemkowska Watra, zorganizowana w Zdyni niedaleko Gorlic. I choć jest to terytorium Polski, gdzie językiem urzędowym jest język polski, napisy (np. na ścianie sceny która była centralnym punktem) były wyłącznie po ukraińsku!
Choć zgodnie z ustawą o języku polskim (z dnia 7 października 1999 r. Dziennik Ustaw z 2011 r. Nr 43 poz. 224) obowiązującą także organizacje społeczne działające w Polsce, na terenie Polski "używa się języka polskiego".
I w takich przypadkach jak owa Watra napisy w języku obcym mogą być umieszczane jako dodatkowe, ale nie jako jedyne.
Ale widać organizatorzy czują się coraz pewniej. I choć jeszcze przed paru laty umieszczali napisy także w języku polskim, tak widać w tym roku uznali że mogą pójść na całego. I nie przejmować już obowiązującym w Polsce prawem. Brak napisów w języku polskim dowodnie pokazuje co ci ludzie myślą o Polsce i naszym państwie.
A impreza ta jest dotowana przez polskie Minsterstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, co jest przerażające, bo takiego określenia należy uznać, jako że są to organy mające pilnować bezpieczeństwa Polski, a nie wspierać działania skierowane przeciwko niej (bo samo łamanie polskiego prawa jest takim działaniem).
Dodajmy że gościem honorowym imprezy był poseł Kazimierz Kutz.
To zdjęcie imprezy odbywającej się nie na Ukrainie lecz w Polsce...
fot. gorlice24.pl
Ciekawe czy MSWiA jest świadome tego łamania prawa i czy podejmie stosowne działania.
Inne tematy w dziale Polityka