Wygląda na to że wojewoda małopolski Stanisław Kraciak osiąga sukcesy też za Oceanem.
Tak jak on w kraju uniemożliwił upamiętnienie w godny sposób polskiego bohatera Kazimierza Pułaskiego http://zagloba.salon24.pl/209526,nie-wolno-upamietnic-bohatera-polaka-haniebna-decyzja-wojewody
tak stało się teraz i w Nowym Jorku. Czyżby postąpiono tak w ślad za wojewodą Kracikiem, a może to tak skutecznie zadziałali jego "doradcy" wspomniany w poprzedniej notce?
Czy może to już tak nawet władze budynku traktują Polskę rządzoną przez Tuska?
"W sobotę, mimo próśb Polaków Empire State Building na Manhattanie nie został oświetlony na biało-czerwono. Władze budynku bez podania przyczyn odmówiły po raz drugi z rzędu uczczenia pamięci generała Kazimierza Pułaskiego w przededniu parady jego imienia, która gromadzi społeczność polsko-amerykańską mieszkającą w okolicach Nowego Jorku" http://www.dziennik.com/news/metropolia/14417
"Zaledwie tydzień wcześniej budynek został oświetlony w niemieckich barwach narodowych (kolory żółty, czerwony i czarny) dla uczczenia generała Fredericka Von Steubena, który podobnie jak Pułaski walczył u boku Jerzego Waszyngona o niepodległość Ameryki [...] to smutne, że [władze budynku] selektywnie honorują różne grupy etniczne w Nowym Jorku, szczególnie te, które organizują parady na Manhattanie. ”
Richard Zawisny, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Parady Pułaskiego powiedział dziennikarzom, że jego komitet zwrócił się z prośbą o oświetlenie budynku jeszcze w kwietniu. W czerwcu otrzymał decyzję odmowną bez podania przyczyny. W nocy z soboty na niedzielę Empire State Building oświetlono na… różowo w ramach inicjatywy National Football League (NFL)wspierającej miesiąc walki z rakiem piersi
Inne tematy w dziale Polityka