Z haseł wykrzykiwanych na spędach lewackich dowiedziałem się, że Polska jest w stanie wojny. Przyznam, że nawet ucieszyłem się z tego.
W czasie wojny zawieszony są normy współżycia międzyludzkiego oraz zasady prawne normujące zachowania wobec drugiego człowieka – wroga.
Z owej szokującej informacji, wykrzyczanej przez feminazistki i część pederastycznej społeczności wynika, że oni – pederaści, feministki, totalniacy, złogi komunizmu, esbecy, ateo-zieloni, zieloni, wyznawcy „GW”, cwaniacy, szmalcownicy oraz beneficjenci przekrętów reprywatyzacyjnych – czyli ci spod tęczowej flagi napadli na Polaków – czyli tych spod biało-czerwonej flagi. Lada chwila do agresora dołączą ci spod niebieskiej flagi z gwiazdkami.
Wszystko przypomina wrzesień ’39 i agresję Niemiecką a następnie sowiecką.
Trwa więc wojna polsko-lewacka a czekamy na wypowiedzenie wojny polsko-unijnej.
Wobec tego obowiązkiem każdego Polaka, jest bronić Ojczyzny i rodaków przez wrogiem. Jak pokazała nam II Wojna Światowa, bronić można w każdy sposób, każdym dostępnym sposobem.
Można do wroga strzelać otwarcie, partyzancko - z ukrycia, bić go, zamykać w obozach oraz za zbrodnie osądzać. W międzyczasie można wrogowi golić łby na łyso i te łyse łby malować farbą, by wroga stygmatyzować.
Tak przynajmniej było w czasie ostatniej wojny, czyli 80 lat temu.
Jeżeli ktoś w swojej głupocie, używa w odniesieniu do sytuacji, która mu się nie podoba i nie jest po jego linii ideologicznej - określenia „to jest wojna”, niech liczy się z konsekwencjami.
Banda niedouczonych kretynek, zaczadzonych marksistowsko-leninowskim (połączonym z hitlerowskim) myśleniem – typowe mięso armatnie, jest wykorzystywana przez lewackich cwaniaków (Lempart, Nowacka) do walki z Polakami, nie wiedząc, że idą na rzeź.
Przecież Lempart czy Nowicka nie będą brudziły sobie rąk bezpośrednimi konfliktami. One tyko, niczym Stalin, wysyłają ludzi na niechybną porażkę.
One nie zapłacą za zniszczenia czy za mandaty – nie będą płaciły wysokich kar pieniężnych zasądzonych bezmózgiej masie lewackiej, dającej się podjudzać i podpuszczać.
Na tym właśnie polega sk..syństwo lewackich elit, od zarania ich istnienia.
Lewactwo – sk..syństwo ma się w genach. Osoby takie, jak Marta Lempart czy Barbara Nowacka, to sk..syństwo w genach mają – po rodzicach.
Pani Nowacka, Pani/Panie Lempart (z wyglądu nie wiem kto zacz), na wojnie zdarza się, że zabłąkana kula trafi też na zaplecze frontu. Proszę o tym pomyśleć.
Przecież trwa wypowiedziana przez was wojna.
Inne tematy w dziale Polityka