Komentarze do notki: Klerykalny socjalizm to nie prawica.

@AutorSzanowny Autor ma całkowitą rację. Wielokrotnie pisałem na Salonie24, iż formacja J. Kaczyńskiego nie ma nic wspólnego z prawicą i jest czystą emanacją hasła "komuno wróć". Ci wyborcy, którzy głosowali na A. Kwaśniewskiego i później na SLD liczyli, że wyżej wymienieni postkomuniści przywrócą komunizm w RP. Ponieważ tak się nie stało, przerzucili swoje preferencje na PiS i jak widać, formacja J. Kaczyńskiego wywiązuje się ze swoich, nie do końca ujawnionych, zamierzeń całkowicie wobec postkomunistycznego elektoratu. Dlaczego zatem inni aktorzy sceny politycznej uparcie nazywają PiS prawicą? Otóż obyczajowy margines liberalny, od momentu wyklucia się w RP, szedł pod rękę z postkomunistami sądząc, że ci zawsze będą w kontrze do kościoła, więc są naturalnym sojusznikiem dla nich. Co prawda faktyczne działania SLD przeczyły tym nadziejom, ale nie wymagajmy zbyt wiele w zakresie logiki od obyczajowych liberałów. Dziś ten krzykliwy margines polityczny znalazł się w ślepym zaułku, ale to nie pierwszy i nie ostatni raz. Jeżeli chodzi o PO i Nowoczesną, formacje te w Europie kolaborują z centrolewicą i lewicą, więc ujawnienie na zewnątrz, że PiS jest czystą reanimacją "komuny" zaburzyłoby te relacje. Poza tym PO i Nowoczesna tak naprawdę, również są przeżarte nowotworem lewicowym, tylko kamuflują ten fakt retoryką. Proszę, zwrócić uwagę, że partie te nigdzie i nigdy nie zdemaskowały PiS, jako wehikułu powrotu "komuny", tylko bełkoczą coś o budżecie, przedsiębiorcach, etc. Dopiero wczoraj L. Balcerowicz odkrył, że PiS przywraca w Polsce "komunę". W dyskursie politycznym nazywa się to "Białorusią". Tymczasem J. Kaczyński postanowił, że oprze swoją dyktaturę, tak jak to robi Putin, czy Łukaszenka na: analfabetach, ćwierćinteligentach i różnego rodzaju opóźnionych umysłowo, czy społecznie, a więc osobnikach, którzy zawsze i wszędzie są pożywką dyktatorów: Kuba, Wenezuela. W prawdziwym kapitalizmie osobnicy ci są skutecznie marginalizowani, ale w pseudokapitalizmie, jak w RP, celowo naddaje się im znaczenia. Wbrew pozorom w RP takich osobników jest bardzo dużo. Trudno żeby było inaczej, po 50 latach kolonizacji sowieckiej. Podobne procesy obserwuję w postkolonialnych krajach na całym świecie. Na jeden fragment przedstawionego rozumowania pragnę zwrócić uwagę polemicznie. Prawica wcale nie jest zainfekowana religijnie, ponieważ prawicowość, to walka o wolność jednostki. Każda religia jest wrogiem jednostki. Po prostu, często prawica jest "bełtana" z konserwatystami, głównie przez lewicę, aby móc wykazywać antywolnościowy charakter prawicy, co jest oczywiście szlbierstwem, bo to konserwatyści są aliantami kościoła.
Pozdrawiam.

@DEDACzy p. Ogórek tylko sympatyzuje z Pisem?
Wg moich informacji, to przypadek p. O. jest efektem porozumienia między stronami.
Wystarczy śledzić wypowiedzi L.M.

@DEDA 13:26Jakby nie było, to PiS jest lewicą gospodarczą. Z radością rozdaje to co nie jest jego.

@AutorKlerykalny socjalizm - to oksymoron a może nawet nie oksymoron tylko niedorzeczność.
Prosżę podać jakieś przyklady partii klerykalnego socjalizmu w historii Polski, Europy,
Świata.
Ten potworek słowny bardziej świadczy o poglądach autora, a raczej jego sympatiach i antypatiach, z podkreśleniem tych drugich, niż opisuje jakąś rzeczywistość - poglądy partii
politycznej Prawo i Sprawiedliwość i jej działania.

@AutorW Polsce nie ma żadnej prawicy.

Jest tylko: lewica pobożna i lewica bezbożna.

@DEDAO psychicznych trudno się wypowiadać, ale i tak większość 'pobożna' :)

@AutorKaczyński w wywiadach podkreślał zainteresowanie teoriami Thomasa Piketty w "KAPITAŁ W XXI WIEKU", tu bym szukał jego wizji gospodarczej.

@BALDUR76Wywiady, wywiadami, (każdy sobie dopisuje coś do CV) a temat pracy doktorskiej i jej zawartość też o czym świadczy.

@YJKJakie czasy, taka praca doktorska.

@BALDUR76To pewnie tłumaczy te ciągoty do komuchowskich idei i naszpikowanie PiSu członkami wiecznie żywej nieboszczki PZPR:

Komuszki PiSowskie