Na początek gratulacje, Platformie, Wam, sobie i wszystkim Polakom. Bezdyskusyjnie należą się nam wszystkim. GRATULUJĘ !!!
A teraz do rzeczy.
Ostatnio, na forum salon24.pl pytałem czy aby na pewno warto się szarpać, przekonywać, namawiać i nakłaniać. Zastanawiałem się czy może po prostu spokojnie poczekać aż społeczeństwo samo dorośnie do liberalnych przemian.
Okazało się, że nie warto czekać i warto było namawiać i przekonywać.
W wyborach wziąłem czynny udział, zagłosowałem, partia na którą głosowałem wygrała. Wygraną uczciliśmy w gronie znajomych butelką dobrego, francuskiego wina.
Zwycięstwo jest bezdyskusyjne i daje mojemu faworytowi pełnię władzy.
Co to oznacza?
Ano to, że teraz oczekuję, że zwycięzca weźmie się do roboty, ciężkiej roboty. Nic nie stoi mu na drodze, żadne veto mu nie straszne, żadna opozycja. Wziął praktycznie wszystko.
Przez ostatnie miesiące – inaczej niż Magia, byłem niemal wyznawcą, przymykałem oczy na Rokitów, gryzłem się w język, aby nie kląć w żywy kamień, widząc i słysząc posła Nowaka, radziłem przemilczeć ‘dożynanie watach’, przecierpiałem i sprawę Sawickiej, bo de facto była to przecież prowokacja – i głęboko wierzę, że robiłem słusznie.
Ale koniec z tym. Od teraz, od wygranych wyborów zamieniam się w najzagorzalszego tropiciela błędów, głupot i poślizgnięć mojego wyborczego faworyta. Wytropię i obśmieję wszystko a moje zachowanie i komentarze będą graniczyć z krytykanctwem.
Co zwycięzca ma do zrobienia? A od cholery i ciut ciut.
Poniżej moja lista, tego co jest do zrobienia, żeby żyło się lepiej, wszystkim.
Wedle tej właśnie listy mam zamiar rozliczać zwycięzcę z jego dokonań przez najbliższych kilka lat.
- reforma systemu emerytalnego
- reforma systemu lecznictwa i ubezpieczeń od kosztów leczenia
- likwidacja CBA
- absorpcja środków unijnych – jest ich ogromna ilość i nie stać nas na zmarnowanie choćby jednego euro, temat łączy się modernizacją i budową dróg oraz modernizacją linii kolejowych
- wprowadzenie podatku liniowego, w tej samej wysokości, większej od zera, PIT i CIT, dlaczego CIT nie może się równać zero, wyjaśnię specjalnie dla tych z UPR, dodatkowo wyjaśnię dlaczego podatek pogłówny jest pomysłem głowy pozbawionym
- Euro 2012 – temat rzeka, jak się nie uda to spłyniecie w ścieku historii
- redukcja kosztów administracji państwa
- likwidacja senatu
Mało? J
No, jak starczy, to do roboty drodzy Zwycięzcy. Macie mało czasu i cholernie dużo do zrobienia.
ps. Widok miny kaczki w wieczorze wyborczym – nieoceniona J
Inne tematy w dziale Polityka