Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Może Cejrowski kiedyś się na niego natknie.
bynajmniej nie z tytułu barwnego języka, jakim zwykł operować. To pozostawiam licznym
pięknoduchom. Zjawisko "Stonoga" to, w m/ocenie, wytwór naszych dzielnych służb "ładu
i porządku", a fizyczny Z.Stonoga to efekt konfliktu w hierarchii dziobania.
Jestem mocno sceptyczny do info o ucieczce. Obstawiam, że w otoczeniu p."Zbyszka" są
spece od elektroniki, w efekcie video-sesje będą nagrywane w zacisznej "dziupli" na Mazurach
lub w Bieszczadach, a następnie z nieznacznym opóźnieniem transmitowane z cenionego
ośrodka np. w Pernambuco. Tej procedury nie rozwinę, jestem zbyt słaby tech.
Ciekawym tropem może być towarzyszenie A.Lepperowi, który w ostatnich tygodniach życia
będąc tradycyjnie otoczony wianuszkiem "opiekunów", rozpoczął jednak proces własnego oczyszczania. Odnośnie Z.Stonogi przewiduję typowe "gry i zabawy", ale aktywność zgranych
autorytetów nie przyniesie sukcesów. Będzie to naturalnie znacznie niższy poziom urabiania opinii społ. niż rozpoczęta akcja wobec PAD, ale przeciętni obywatele nie odwrócą się od swego "Janosika". W tym znaczeniu Stonoga już odniósł zwycięstwo, bowiem Jego często awanturnicze akcje zdemaskowały slogany i hipokryzję o Polsce, jako demokratycznym
państwie prawa.
Pozdrawiam.
Nie sądzę jednak, że PAD będzie polskim mężem opatrznościowym. Jest zakładnikiem swojego obozu politycznego i jest zakładnikiem służb, które z sobie znanych powodów zdecydowały się nie przeszkadać w jego wyborze. Jest zupełnie niemożliwe, żeby ktoś tak słabo umocowany zdecydował się na miękki wewnątrz-systemowy zamach stanu i odsunięcie od koryt obecnej mierzwy. Łatwiej jest założyć, że słaby PAD nie będzie przeszkadzał służbom w ich projektach skupiając się na bieżącyh gierkach i przygotowaniach do 2. kadencji.
że weszli do niej (tj. gry) także "sojusznicy" zza Atlantyku.