![Mieszkanie plus – szansa może dla rodziny, ale dla PiS na pewno.](http://www.alternatywy4.net/img/dg/1/budafok.jpg)
Nie będe tu zajmował się oceną możliwego, bo jeszcze nie znanego w szczegółach, sposobu finansowania budowy mieszkań w ramach tego programu. Juz pojawiło sie kilka interesujących notek na ten temat, np. tutaj :http://szklarnia.salon24.pl/715579,jak-moze-dzialac-program-mieszkanie.
Według mnie, skoro:
1. Program ma opierać się na aporcie działek skarbu państwa, czyli największy efekt, największa ulga finansowa bedzie widoczna w największych miastach; tam, gdzie działki sa najdroższe.
2. Program ma zacząć działać w roku kampanii wyborczej.
3. Mieszkania mają być przydzielane przez powołane w tym celu komisje (załozymy sie juz dzisiaj, że wedle uznania dzisiejszej władzy czyli PiS?),
to program ten ma byc takim samym "ciagnikiem wyborczym", jak dzisiejszy program 500+, czyli ma zapewnić PiS-owi ponowne wygranie najbliższych wyborów. Na sukces ma sie złozyć:
1. propagandowe nagłosnienie w kampanii wyborczej przez telewizję Kurskiego jakiejś liczby płaczących ze szcześcia matek z czterema "dzieckami" na reku, obdarowanych mieszkaniem wybudowanym w ramach tego programu.
2. wdzięczność dozgonną aparatu partyjnego i zwykłych zwolenników PiS, stanowiacych większość beneficjentów tego programu, którym władza przyzna albo przyobieca przyznanie mieszkania na preferencyjnych warunkach.
Oczywiscie program najmniejszy sukces odniesie w biednych gminach wiejskich, bo tam i dzialki sa relatywnie tanie, i samorzady nie mają kasy - nie tylko na budowę mieszkań dla klasy średniej ale nawet mieszkań socjalnych dla największych biedaków.
PiS nie zmniejsza tempa - jeszcze jednych obiecanek wyborczych nie zrealizował do końca, a juz proponuje następne. To sie nazywa myślenie przyszłościowe.
Inne tematy w dziale Polityka