Dość sensacyjnie przybrał dziś obrót wywiad Moniki Olejnik z prezesem TK, sędzią Andrzejem Rzeplińskim. Wśród wielu wątków tej ciekawej rozmowy najbardziej intrygujaco zabrzmiała taka kwestia:
Prezes TK: my stoimy na straży konstytucji i porządku konstytucyjnego. Pytany czy obowiązuje go nowa ustawa, powiedział, że konstytucja ma znaczenie.
Czyli wygląda na to, że orężem władzy sądowniczej w walce z władzą pisowską będzie Art. 195. 1: Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji.(?)
Prezes Rzepliński nie wypowiedziałby takich słów, gdyby nie czuł poparcia ze strony Sądu Najwyższego i innych instytucji prawnych polskich i międzynarodowych.
To daje optymizm.
Inne tematy w dziale Polityka