Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, z korzeniami w SLD, fermentuje w sprawie Romanowskiego:
Szejna ma nadzieję, że pomimo decyzji rządu Węgier ws. udzielenia azylu Romanowskiemu - "węgierski sąd, jeśli byłby niezależny i niezawisły, może orzec, że ENA wobec Romanowskiego powinien zostać wykonany", a jak nie, to on zaskarży Węgry do TSUE.
"- Po pierwsze, mamy art 4. ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej, który jasno stanowi, że Węgry naruszyły zasadę lojalnej współpracy. Sięgniemy po art. 259 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Krótko mówiąc, jesteśmy zdecydowani poprowadzić Węgry przed Trybunał Sprawiedliwości UE"
Mój Boże, jeszcze jeden prawnik, który niczego nie czyta. Gdyby czytał, to by wiedział, że już istnieje precedensowy wyrok TSUE w sprawie okoliczności, w których Europejski Nakaz Aresztowania wydany przez Polskę nie podlega wykonaniu. Nawet trudności w nauce języków obcych nie są dostateczną wymówką, ponieważ wyrok opublikowano we wszystkich językach oficjalnych Unii, w tym po polsku.
Wyrok z dnia 25 lipca 2018 r., sygnatura dokumentu ECLI:EU:C:2018:586, sprawa C216-18.
https://curia.europa.eu/juris/document/document.jsf;jsessionid=6A29D97CE26306FEB9B48D6F87215B8C?text=&docid=204384&pageIndex=0&doclang=PL&mode=lst&dir=&occ=first&part=1&cid=3130640
Download w dowolnym języku oficjalnym Unii ze strony:
https://curia.europa.eu/juris/liste.jsf?language=en&td=ALL&num=C-216/18%20PPU
Obszerne wyjątki są tutaj:
https://www.salon24.pl/u/wtemaciemaci/1418344,radziu-wez-rozbieg
W wyniku wyroku TSUE z 2018 roku sądy irlandzkie odmówiły wydania Polsce Polaka oskarżonego o handel narkotykami, przeciwko któremu polska prokuratura wydała trzy Europejskie Nakazy Aresztowania.
Szczególny smak i delicja polegają na tym, że w uzasadnieniu wyroku C216-18 TSUE powołał się na brak praworządności w Polsce, zdefiniowany na podstawie donosów antypisu składanych w Brukseli w przedmiocie reform wymiary sprawiedliwości wprowadzonych po 2015 roku przez PiS.
Uśmiechniętej Polsce, dyszącej żądzą zemsty, odkręcenie tych reform idzie raczej średnio, a stan ustawodawstwa nie zmienił się o pół przecinka, wobec czego z prawnego punktu widzenia, opartego o dokumenty Unii, dla TSUE praworządności jak nie było w 2018 roku, tak nie ma dalej, pomimo koronacji Donalda Tuska i marszu demokracji walczącej.
Spektakularny gol samobójczy.
Marcin Romanowski, doktor nauk prawnych, przedłożył rządowi węgierskiemu swoją 40-stronicową analizę polskiego bezprawia po 13 grudnia 2023 roku, która zdaniem rządu węgierskiego była całkowicie wystarczającym uzasadnieniem do przyznania mu azylu.
Andrzej Szejna, magister prawa i dawniejszy młody wilk SLD po prostu nie ma do niego startu.
Panie Szejna, proszę się skupić:
Wykładni art. 1 ust. 3 decyzji ramowej Rady 2002/584/WSiSW z dnia 13 czerwca 2002 r. w sprawie europejskiego nakazu aresztowania i procedury wydawania osób między państwami członkowskimi, zmienionej decyzją ramową Rady 2009/299/WSiSW z dnia 26 lutego 2009 r., należy dokonywać w ten sposób, że w sytuacji, gdy wykonujący nakaz organ sądowy, mający zadecydować o przekazaniu osoby wskazanej w europejskim nakazie aresztowania wydanym w celu przeprowadzenia postępowania karnego, posiada informacje, takie jak te zawarte w przyjętym na podstawie art. 7 ust. 1 TUE uzasadnionym wniosku Komisji, mogące wskazywać na istnienie rzeczywistego ryzyka naruszenia prawa podstawowego do rzetelnego procesu sądowego, gwarantowanego przez art. 47 akapit drugi Karty praw podstawowych Unii Europejskiej, ze względu na systemowe lub ogólne nieprawidłowości w zakresie niezawisłości władzy sądowniczej wydającego nakaz państwa członkowskiego, wspomniany organ powinien zweryfikować w sposób konkretny i dokładny, czy – w świetle sytuacji osobistej tej osoby, jak również charakteru przestępstwa, za które jest ścigana, oraz kontekstu faktycznego, stanowiącego podstawę europejskiego nakazu aresztowania, oraz przy uwzględnieniu informacji udzielonych przez wydające nakaz państwo członkowskie na podstawie art. 15 ust. 2 decyzji ramowej 2002/584 ze zmianami – istnieją poważne i sprawdzone podstawy, aby uznać, że owa osoba będzie narażona na takie ryzyko w wypadku przekazania do tego ostatniego państwa.
(...)
"Na podstawie informacji zawartych w uzasadnionym wniosku oraz ustaleń Komisji Rady Europy na rzecz demokracji przez prawo dotyczących sytuacji w Rzeczypospolitej Polskiej oraz skutków niedawnych reform legislacyjnych dla systemu sądowego tego państwa członkowskiego sąd odsyłający skonkludował, że poprzez skumulowany efekt reform legislacyjnych, które przeprowadzono w Rzeczypospolitej Polskiej od 2015 r., dotyczących między innymi: Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego, Krajowej Rady Sądownictwa, organizacji sądów powszechnych, Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, w tym państwie członkowskim została naruszona zasada państwa prawnego. Sąd odsyłający oparł ten wniosek na stwierdzeniu zmian uważanych za szczególnie znaczące, takich jak:
– zmiany dotyczące konstytucyjnej roli Krajowej Rady Sądownictwa w zakresie gwarantowania niezawisłości wymiaru sprawiedliwości, w połączeniu z niezgodnymi z prawem nominacjami do Trybunału Konstytucyjnego przez rząd polski i odmową publikacji przez ten rząd niektórych orzeczeń;
– fakt, że Minister Sprawiedliwości jest obecnie Prokuratorem Generalnym i ma prawo aktywnie uczestniczyć w ściganiu przestępstw oraz że sprawuje władzę dyscyplinarną nad prezesami sądów, co może ograniczać swobodę działania tych prezesów, a w konsekwencji będzie mieć wpływ na administrowanie wymiarem sprawiedliwości;
– fakt, że na Sąd Najwyższy mają wpływ przymusowe przeniesienia w stan spoczynku i przyszłe nominacje oraz że nowy skład Krajowej Rady Sądownictwa będzie w znacznym stopniu zdominowany przez nominacje o charakterze politycznym; oraz
– fakt, że w znacznym stopniu naruszono rzetelność i sprawność działania Trybunału Konstytucyjnego, a wobec tego nie ma gwarancji, że ustawy w Polsce będą zgodne z polską Konstytucją, co samo w sobie oddziałuje na cały system wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych."
Wesołych Świąt.
Inne tematy w dziale Polityka